a to przez świntuszenie 21 - Opowiadania Erotyczne

a to przez świntuszenie 21

... bogi położyłem na swoich ramionach teraz zaczęły uciekać jej oczy głowa opadła jej do tyłu i jęknęła zesztywniała i zmiękła wystrzeliłem aż mi się jaja napięły  leżała na klapie bagażnika biłem ją po twarzy brudnym chujem otworzyła oczy i próbowała go złapać ustami dałem go jej lizała dzidę a potem jaja nachyliłem się nad jej twarzą i co szmato zadowolona jesteś wstała ale mocno się zachwiała złapałem ją w pasie i wsadziłem do do samochodu obszedłem auto założyłem portki wsiadłem chwilę siedziała cicho rozszerzyła nóżki wsadziła paluszki wyjęła mokre i oblizała mruknęła mmum jogurcik powiedziałem rozpustnica dojechaliśmy pod knajpę po kilku minutach wracaliśmy zaparkowałem z  bagażnika wyjąłem jedzenie zaniosłem na stół zapytałem jarka wstały machnął głową wszedłem do środka siedziały na kanapie aga wstała pocałowałem ją i powiedziałem przywiozłem obiad do stołu bo wystygnie moja żona czerwona na twarzy powiedziałem porozmawiamy w domu spuściła głowę i poszła do stołu po obiedzie postanowiliśmy że ruszymy jak tylko ogarniemy domek atmosfera padła nie było sensu się się męczyć aga jechała z nami stanąłem pod naszym domem aga wysiadła objęła mnie zaszyję pocałowała i zapytała  co będzie powiedziałem nie wiem ale wiemy dlaczego się na to zgodziła zapytała jak z tym powiedziałem jak by co to jarek ma mój telefon powiedziała to do zobaczenia otworzyłem drzwi auta i powiedziałem do żony idź  do domu ja odwiozę patrycję i wracam musimy pogadać wysiadła i poszła ruszyłem dojechaliśmy patrycja witała się rodzicami ja wyciągałem jej bagaż podszedłem przywitałem się z nimi powiedziałem mieliśmy wrócić później ale wypadła ważna sprawa ale nasze ustalenia są aktualne chyba że u was coś się zmieniło to widzimy się jutro wieczorem która godzina wam pasuje powiedzieli lekarz będzie o dziewiętnastej ale mógłbyś być wcześniej powiedziałem to do jutra