a to przez świntuszenie 26 - Opowiadania Erotyczne

a to przez świntuszenie 26

... zrezygnować i nikt nie będzie miał pretensji znacie hasło bezpieczeństwa każda podała młoda powiedziała wam co i jak i wiecie na czym to polega a le przypomnę możecie płakać błagać nic to nie da tylko hasło przerwie zabawę zapytałem edek może masz coś na znieczulenie uwinął się szybko kobiety odmówiły no to zaczynamy losowanie było pokiwały głowami jedna wstała podeszła cała czerwona zapytałem po  co przyszłaś powiedziała gramy powtórzyli wszyscy mówiła dalej jestem tu żeby ci oddać wszystko chcę żebyś mnie zeszmacił chcę być twoja kurwą zrobię wszystko była purpurowa i trzęsła się podszedłem i pocałowałem ją przytuliła się powiedziałem no szmato powiedz nam ilu facetów cię już ruchało odpowiedziała trzech ilu po ślubie czerwona odparła nie powiem powiedziałem powiedz pokręciła głową warknąłem kładź się na kolano podeszła na trzęsących się nogach położyła się dostała w pulchne dupsko aż się zakołysało wrzasnęła oberwała po trzy na jedną stronę już płakała i prosiła nie bij zepchnąłem ją na dywan klęczała ująłem jej długie włosy przystawiłem kutasa do jej ust nie chciała otworzyć ust dostała w policzek warknąłem otwieraj dziób dziwko przystawiłem znowu otworzyła usta wjechałem po same jaja dobijałem do jej gardła poczułem że wpuszcza mnie i tam zatrzymałem się krztusiła się makijaż jej spływał ze łzami cofnąłem się pozwoliłem jej obciągać i znowu wjechałem w gardło przytrzymałem znowu charczała wyciągnąłem zaszedłem ją z tyłu pchnąłem była na czworaka wszedłem w jej cipkę była ciasna i jebałem jak sukę machnąłem na jednego z facetów podszedł klęknął  wychrypiała nie chcę próbowała odwrócić głowę ale dostała po dwa klapsy po obu stronach dupy i zrezygnowana łkając przyjęła kutasa warknąłem obciągaj szmato już się pogodziła z losem