1. Zaproszenie na urodziny cz. 1


    Data: 12.10.2018, Kategorie: BDSM Bisex, Autor: JaroR22, Źródło: Pornzone

    Zadzwoniła komórka odebrałem dzwoniła moja dobra koleżanka Aga i zaprosiła mnie wraz z osobą towarzyszącą na urodziny swojego chłopaka. Przyjełem zaproszenie postanowiłem wybrać się na tą imprezę z koleżanką z pracy Justyną. Aga poprosiła żebyśmy z Justyną zjawili się wcześniej około 14-tej przed przyjściem jej chłopaka gdyż chce Markowi zrobić niespodziankę. Zgodnie z umową zjawiłem się u Agi z Justyną o 14-tej. Agnieszka ubrana była w lateksową czarną sukienkę mini która w podniecający sposób eksponowała jej kształty, pomyślałem fuksiarz z tego Marka. Moja partnerka Justyna ubrana była w malinową sukienkę sięgającą do kolan, miała farbowane rude włosy średniej długości dodam że była o pięć lat starsza odemnie i Agi oraz Marka. Agnieszka podając rękę przywitała się z Justyną i ze mną. Zaprosiła nas do salonu. Zajeliśmy miejsca na kanapie Aga przyszykowala po drinku i usadła na przeciwko nas. Sącząc drinka z założoną nogą na nogę powiedziała zaprosiłam was wcześniej bo ma plany związane z wami i urodzinami Marka. Agnieszka po tej wypowiedzi wstała podeszła od tyłu do Justyny i zdecydowanym ruchem złapała ją za piersi Justyna byla zdezorintowana Aga ściskała przez sukienkę jej cycki i blokowała możliwość ruchu ramionami. Aga kontynuowała dalej a mianowicie to wy jesteście prezentem dla Marka. Po tych słowach zwolniła z uścisku cycki Justyny staneła na przeciwko nas i krzykneła rozbierać się suki. Byłem oniemiały i zaskoczony Jusyna bardzo szybko zaczeła wyknywać rozkaz i po ...
    ... chwili stała naga jej piersi i sutki sterczały nieziemsko pomyślałem że jest to efekt pieszczot Agnieszki. Z moich przemyśleń wyrwał mnie piekący ból na policzku i słowa a Ty na co czekasz suko rozbieraj się. Zrozumiałem że to nie żarty i pochwili się rozebrałem. Aga dokładnie przyjrzała się mi i Justynce i stwierdziła mam nadzieję że mnie nie zawidziecie. Następnie z za kanapy wyciągneła dwie skórzane obroże z łańcuchami oraz niebieski korek analny. Sprawnym ruchem założyła mi i mojej towarzyszce obroże na szyjach, Justynie nakazała by się pochyliła i w tedy mocnym i brutalnym ruchem włożyła Justynce korek w jej tyłek. Justyna krzykneła z bólu Aga skwitowała to śmiechem i stwierdzeniem starsza a tak mało doświadczona wyprostuj się i zaciśnij pośladki bo jak korek wyleci to pożałujesz a na Twoim miejscu oszczędzała bym tyłek. Justysia wyprostowała się z grymasaem bólu na twarzy. Mi zaś przypadło założyć czarne szpilki z rozkazem szybkiego nauczenia się w nich chodzić.
    
    Po upływie pół godziny zadzwonił dzwonek Aga zaprowadziła nas na smyczach na przedpokój i kazala uklęknąć koło siebie ja po lewej a Justyna po prawej. Aga krzykneła proszę w dzwiach pojawił się Marek był to chłopak o wzroście 180 centymetrów i muskularnej ale proporcjonalnej sylwetce. Aga podeszła do niego i pocałowała się namiętnie z języczkiem i rzekła pokazując ręką na mnie i Justynę kochanie to mój prezent dla Ciebie. Na twarzy Marka pojawil się uśmiech dzięki mała. Po tych słowach Marka Aga zdecydowanym ...
«12»