-
ostatnie zaliczenie z matmy...
Data: 13.10.2018, Kategorie: Geje Autor: Michuu, Źródło: Fikumiku
... teraz tego nie zaluje. Zapytal czy chce pierwszy mu wsadzic i poczuc te ciasne cieple wnetrze. Tego wlasnie chcialem. Znowu zaczal mi obciagac ale po chwili przestal i oparl sie biurko wypinajac tylek w moja strone. Bez zadnego oporu zaczalem w niego wchodzic co ruch to glebiej. Gdy wszedlem caly zaczalem przyspieszac i po paru min piepszylem mojego naucz w dupke tak mocno jak tylko potrafilem. Bylem juz moment od wytrysku i wtedy odp mi wyprzedzajac moje pytanie ze mam sie spuscic w srodku. Obydwoje nie panowalismy nad jekami rozkoszy a gdy doszedlem to musialem krzyknac bo ta ekstaza orgazmu by mnie rozniosla. Ale bylo mi wtedy dobrze. Gdy zaczalem jako tako dochodzic do siebie podszedlem do wychowawcy i chwytajac jego kutaska kazalem mu sie polozyc na podlodze. Zrobil to. Ukleklem obok niego i pochylilem sie nad kutaskiem by zrobic to co on chwile przed seksem czyli bardzo dokladnie calego zaczalem mu nawilzac swoimi ustami. Bosko mruczal przy tym a mi znowu stanal. Przyznam ze balem sie tego bo on uprzedzil mnie ze na poczatku boli ale z kazdym ruchem bedzie coraz lepiej az zaczne odczuwac juz tylko i wylacznie przyjemnosc. Zdecydowalem sie w koncu i kucnalem nad jego kutaskiem lekko dotykajac go moja dziurka. Siadalem i napieralem na niego z kazdym kolejnym ruchem coraz mocniej. Gdy weszla ...
... cala jego twarda glowka poczulem niemaly bol ale robilem dalej swoje. Gdy wszedl juz we mnie do polowy bolalo mnoe tak bardzo ze chcialem zejsc z niego i dac sobie z tym spokoj ale on jakby to wtedy wyczul i nagle mocno mnie chwycil za barki przyciskajac w dol i w tym samym momencie mocno uniosl biodra do gory. Krzyknalem glosno z bolu. Odczucie rowne temu jakby ktos wsadzal tam ostry noz. Bardzo dlugo siedzialem tak na nim. Gdy bol prawie juz przeszedl chcialem powoli zejsc z niego i skonczyc ta przygode ale gdy sie powoli unosilem ku mojemu wielkiemu zdziwieniu wogole nie czulem juz bolu tylko przyjemne tarcie. Gdy zaczalem sie znizac bylo jeszcze lepiej. Bylem coraz smielszy w swoich poczynaniach az zaczalem ujezdzac go w rownym i rytmicznym tempie. Nie moglem sie powstrzymac od jekow rozkoszy. Na domiar tego podczas gdy go ujezdzalem on walil mi kucyka. Uprzedzil ze dochodzi. On tez juz mnie doprowadzal. Po paru chwilach doszlismy niemalze rownoczesnie. Co to bylo za uczucie. Ja spuscilen sie na niego a on we mnie potegujac do najwiekszych granic moj wybuch rozkoszy! On nadal we mnie lecz juz miekki a ja upadlem na niego wyczerpany. Ubralismy sie i doprowadzilismy jako tako do porzadku. Od tamtej przygody minely jakies 5/6 miechow i od czasu do czasu powtarzamy moje zaliczenie gimola. Dzieki