Marek w trójkącie - Opowiadania Erotyczne

Marek w trójkącie

... nią wchodzić. Jego penis był przeciwieństwem mojego, był długi, ale cieńszy i zawsze wydepilowany.

Ja też nie próżnowałem i swojego kutasa włożyłem w usta dziewczyny. W ten sposób trochę ją uciszyłem. Była bardzo bierna. Ze względu na małe doświadczenie nie umiała przeżywać przyjemności i dawać jej w tym samym czasie. Musiałem posuwać ją w usta, które szczelnie wypełniał mój penis. Asia była kobietą z płytkim gardłem, dlatego każde głębsze wsadzanie penisa skutkowało dławieniem, co odbierało mi przyjemność.

- Teraz moja kolej - powiedziałem i odepchnąłem Jacka. Ostro wszedłem w jej mokrą, różową cipkę.

- Idź po jakiś żel, bo zaraz zabawa zacznie się na całego. Anal czeka, Jacku!- rozkazałem.

- Jesteś pewny, że jest na to gotowa? - zapytał z ojcowską troską.

- Chciała poczuć dwóch samców to poczuje.

Jacek cały czas się masturbując poszedł do sypialni.

Mój gruby, owłosiony penis w kondomie zanurzał się coraz głębiej w jej bardzo ciasnej cipce. Na moich udach czułem jej soki, a krzyki Asi niosły się po całym domu. Czułem, że zaciska się na moim kutasie, ale nie zwolniłem szalonego tempa. Ruchałem ją ostro, mocno trzymając ją za biodra, a jednocześnie pacami zacząłem przygotowywać jej odbyt.

Wrócił Jacek, a jego córka zmęczona leżała na plecach.

Na penisa z prezerwatywą nałożyłem sporo żelu i ucelowałem do jej drugiej dziurki. Czułem się jak w transie, a alkohol zrobił swoje. Wbiłem się w jej ...

... odbyt całą siłą. Krzyknęła głośno, a na jej twarzy pojawiły się łzy.

- Rozluźnij się kurwa!- krzyknąłem do Asi i dałem jej mocnego klapsa.

Zawsze kręcił mnie seks z elementami przemocy. Koszulką zawiązałem jej usta, żeby uciszyć jej krzyki i płacz.

Przyspieszałem ruchy, a Jacek podszedł i zaczął ponownie wchodzić w cipkę. Zgraliśmy nasze ruchy. Trzy ciała uderzały o siebie rytmicznie. Ruchaliśmy ją jak opętani.

Dla obserwatora mogłoby to wyglądać jak gwałt. Asia na twarzy miała grymas bólu, a między nogami pojawiła się odrobina krwi spowodowana otarciami dwóch penisów w tak małym ciele.

Dochodziłem. Wyszedłem z jej dupy, zdjąłem prezerwatywę i zacząłem walić konia nad twarzą naszej zdobyczy. Jacek poszedł w moje ślady. Spuściłem się, zalewając gorącą spermą twarz nastolatki, która była prawie nieprzytomna. Jej ojciec wybrał piersi, które po chwili pokryte były nasieniem.

Usiedliśmy na kanapie i wróciliśmy do picia piwa w ciszy. Spojrzałem na Asię, której ciało wyglądało na zmęczone. Sperma ściekała na kanapę, a krew spływała po udach. Nie mogła złączyć nóg.

- Co myśmy jej zrobili? - zapytał Jacek.

- Dostała to czego chciała. - odpowiedziałem, a w tym samym czasie Asia dochodziła do sobie i pieściła piersi naszą spermą.

- Następnym razem chcę więcej tato!

- Zuch dziewczyna. Może następnym razem przelecimy Cię w trójkę - mówiąc to puściłem do niej oko, na co odpowiedziała zalotnym uśmiechem.