nie tylko swing 22 - Opowiadania Erotyczne

nie tylko swing 22

i w tym samym momencie zadzwonił telefon aga odebrała rozmawiała z minutę rozłączyła się i powiedziała za kilka minut będą goście spytałem co tak przy poniedziałku aga odparła to jolka z narzeczonym mówiła że z zaproszeniem jadą mruknąłem co następna kuzynka moja żona powiedziała to wnuczka najstarszej siostry mojej matki możesz jej nie pamiętać na weselu u ewy miała z 15 lat spojrzałem na ewę ta zaczerwieniła się jeszcze bardziej spytałem wiesz coś o tym odpowiedziała skarżyła się że ten jej narzeczony ma fioła na punkcie wiecie czego chciał żeby dała jego kumplowi ale ona nie chce być sławna z tego że daje dupy tym bardziej że ten kumpel to nie wzór dyskrecji gadałyśmy i się pochwaliłam ale nie myślałam że ona taka odważna odparłem jak widać nie tylko on ma problem z gadulstwem jak tak dalej pójdzie to nas nasza własna rodzina ukrzyżuje dużo macie tych kuzynek aga ze śmiechem odparła twoja teściowa ma sześć sióstr i każda ma co najmniej dwie trzy córki a jak widać jest już następne pokolenie powiedziałem mam nadzieję że nie wszystkie są takie jebliwe jak wy ewa pierwszy raz się uśmiechnęła i powiedziała sławę zdobyłeś już u nas na weselu wszystkie baby gadały z zazdrością że iza dorwała najlepsze ciasteczko spojrzałem na nią dodała tak mówiły odezwała się iza może chodzi o te zaproszenia mruknąłem i po co mi to było może jeszcze zdążymy odjechać aga wtrąciła swoje za dużo wiedzą iza dodała no to moje ciasteczko będziesz musiał polukrować jej ciasteczko jak ją odrzucisz to ...

... ze złości może paplać na fb warknąłem ubierać się może się nie odważą ewa ze śmiechem powiedziała jak ma odwagę tu przyjechać warknąłem jak byś tak nie paplała to małolaty siedzieli by w domu  ubraliśmy się jako tako usiedliśmy przy stole po chwili odezwał się dzwonek aga poszła otworzyć po chwili młodzi weszli i zaczęli się  witać mała joka nie wyglądała na zakłopotaną była piękna świeża wyglądała jak dziecko i jednocześnie jak laska smukła wysoka i jak miałem się przekonać miała na sobie tylko sukienkę ledwo zakrywającą dupcię a na stopach szpilki jak podeszła witać się ze mną jej spore cyce oparły się o moją klatę poczułem jej twarde sutki położyłem moją dłoń na jej biodrze lekko przesunąłem w dół nie wyczułem żadnych majtek nawet sznureczków od stringów mała szelma z uśmiechem  powiedziała jestem jolka możesz mnie nie pamiętać ale już się znamy na weselu u ewy tańczyliśmy mruknąłem chyba pamiętam mała chuda piegowata i bez przerwy trajkotała zaśmiała się głośno i z udanym oburzeniem odpaliła nie miałam piegów i paplała dalej jaka ja byłam w tobie zakochana i jak zazdrościłam izie tak jak wszystkie kobiety na weselu przez rok myślałam tylko o tobie aż poznałam sebastiana i wybacz że mówię do ciebie po imieniu ale nie potrafię myśleć o tobie jak o wujku bo przecież nie jesteśmy spokrewnieni zorientowałem się że wszyscy ucichli i słuchają jej paplaniny powiedziałem usiądźmy i powiecie co was sprowadza jej narzeczony uścisnął mi rękę zajęliśmy miejsca jarek polał po kieliszku ...