W autokarze 2 - Opowiadania Erotyczne

W autokarze 2

Docieram wręcz pod wskazany adres i otwiera mi starsza pani
A ja po francusku mówi że jestem studentem na wymianie bo ich wnuczka jest u moich rodziców 
     A zapraszamy, zapraszamy, właśnie wnuk też przyjechał to będzie raźnie 
I wola wnuka
    Olaf podchodzi i w szoku --- babcia to jest ten chłopak o którym ci mówiłem przed chwilą -- i przy babci zaczoł mnie całować 
   Czemu Janek nie wspomniałeś że przyjechałeś do nas to znaczy do babci 
       A tak nie było okazji ale widzę że ucieszyłeś się
   I to bardzo nawet nie wiesz jak i będę miał ciebie na własność -- i w śmiech
A babcia--- już chłopcy już spokuj daj gościowi się rozpakować , kochać będziecie się po kolacji , teraz zaprowadź go do gościnnego pokoju,,, albo Olek wiesz co to i tak nie ma sensu bo raczej będziecie razem spać to po co nową pościel dawać -- i w śmiech 
Zaprowadził mnie do siebie na poddasze
    Super babcię Olek masz i taką życzliwą 
A tak jest super ona pierwsza mi powiedziała że mnie kocha mimo wszystko bo wie że gejem jestem ,, ale teraz daj mi go do buzi strasznie się za tym pytonem stęskniłem 
I sam podrzedł i spodnie mi na ściągnoł i na kolana padł i zaczoł intensywnie robić po mistrzowsku lachę
      Olek coś czuję że to jest twój fetysz 
   Janek oczywiście kocham ciągnąć kutasy i ten zapach uwielbiam, ale jak twojego zobaczyłem i poczułem to zakochałem się w tobie a jak jeszcze mnie ruchaleś to byłem w raju i na chaju ,i bardzo żałowałem że namiary nie wzięłem od ciebie ,,ale ...

... jesteś i teraz już jesteś tylko dla mnie 
I znowu wrócił do swojego fetyszu 
Połykał dosłownie aż w jego krtań uderzałem a on jeszcze ,złapał mnie za pośladki i sam rytmicznie gwałcił ustami mojego chuja i tylko słyszę jej i widzę jak się spuszcza w chwili gdy moje pierwsze krople spermy do gardła mu wchodziły
      Olaf powiem szczerze nigdy nie widziałem chłopaka co komuś loda robi a sam nie dotykając się spermą chlapie na różne strony
    Janek szczeże na sercu jesteś pierwszym moim takim chujem że to mi się robi samoczynnie już w autobusie byłem zafascynowany i po przeżywałem pierwszy raz , ale Janek to nie koniec bo jeszcze mnie zruchasz wieczorem nie odpuszczę ci 
I w śmiech 
Babcia nas wola 
   Chłopcy na kolację
Schodzimy a babcia 
   Co Olaf pewnie nie dałeś Jankowi się rozpakować co 
   A tam babcia dałem dałem
    Olaf nie kłam przecież widzę że jeszcze masz spermę Janka na ustach --- i w śmiech 
   Babcia musisz wszystko zauważyć --i w śmiech 
Cała rodzinka jego się zeszła miłą kolacja 
Babcia się odzywa 
    Wiecie co coś czuję że wreszcie Olaf się ożeni ,bo znalazł wreszcie swojego męża
Wszyscy tak na mnie spojrzeli ,ja cały czerwony jak burak 
A Olaf --- babcia ma zawsze rację -- i cmok ja w policzek
 Dziadek się odzywa 
   To co Olaf kiedy ślub z Jankiem
Ja na to -- spokojnie jeszcze trochę czasu jest muszę studia skończyć a i Olaf też 
Dziadek--- co tam będziecie czekać młodzi ,pasujecie do siebie w seksie 
Ja -- no tak  Olaf jest piękny ...