1. Sebastian i mama


    Data: 24.10.2018, Kategorie: Mamuśki Autor: Tar takus, Źródło: SexOpowiadania

    ... doprowadzał swego fiuta do wzwodu, a następnie chwytał go w dłoń i szarpiąc go z dziką zamaszystością w niecałe dwadzieścia sekund doprowadzał się do orgazmu. Kiedy jednak był odpowiedni czas oraz nastrój, Sebastian mógł tarmosić sobie frędzla przez kilka ładnych godzin. Włączał dobrego pornosa, podniecał się, a potem powoli, z namaszczeniem, pieścił swą pałę. Kiedy przy takich okazjach wyczuwał, że zbliża się orgazm, wypuszczał członka i robił sobie kilku – lub kilkunastu – sekundową przerwę, by fajfus mu trochę ochłonął. Zmieniał pornosa, żeby wczuć się w inny klimat, po czym ponownie zaczynał delikatne pieszczoty kutasa.Teraz pora była nastrojowa i odpowiednia do wielogodzinnego trzepania. Na ekranie laptopa leciał pornuch, na którym młody napaleniec grzmocił ładną dziewczynę między seksowne uda, okryte zmysłowym materiałem cielistych rajstop. Był to ulubiony filmik Sebastiana. Faja więc mu stała, a on powoli przesuwał po niej dłonią, w drugiej ręce trzymając piwo i pijąc je dość szybko – by alkohol wprowadził go w odpowiedni, masturbacyjny nastrój. Po niecałych piętnastu minutach – kiedy otworzył kolejny browar – niemal osiągnął szczytowanie. Sperma już prawie wytrysła z jego czerwonej pały i chłopak niemalże siłą woli musiał powstrzymać orgazm, gdyż było jeszcze za wcześnie, by kończyć zabawę. Włączył gorszego pornucha i po chwili znów zaczął pieścić swoją parówę. W taki sposób minęło kolejne półtorej godziny. W tym czasie Sebastian wytrąbił wszystkie cztery browce, a ...
    ... że trzepanie bez popijania było mniej przyjemne, chłopak wstał i wyszedł z piwnicy, by znów udać się do monopolowego. Tuż po opuszczeniu klatki schodowej minął śmiesznego mężczyznę – wątłego i niskiego – mniej więcej takiej postury, jak Sebastian. Facet miał na sobie czarny, obcisły strój, a w dłoni dzierżył zabawną torbę. Sebastian – rozweselony alkoholem – uśmiechnął się pod nosem. Śmieszny facet o dziwo wszedł do tej samej klatki, którą opuścił właśnie Sebastian. Chłopaka zaciekawiło, kim może być ten mężczyzna – przecież nigdy wcześniej go tu nie widział. Niebawem Sebastian wszedł do monopola i poprosił znajomą już panią sprzedawczynię o dwa kolejne piwa. Na więcej nie miał pieniędzy.Sebastian przy kolejnym pornosie wyżłopał następne piwo, męcząc wciąż swego ptaka. Poczuł się głodny. „Co to za przyjemność trzepać na głodniaka?” – pomyślał sobie i postanowił skoczyć do domu, by zrobić sobie kanapkę. Miał tylko nadzieję, że mama go nie zauważy. Dotarł na górę. Wszedł i cicho zamknął za sobą drzwi od mieszkania. Na palcach ruszył w stronę kuchni. Usłyszał dziwne odgłosy dochodzące z sypialni matki. Uzmysłowił sobie, że są to odgłosy takie, jakie wydają z siebie rżnięte suczki na pornosach. Czy mamusia właśnie się z kimś pierdoliła? Sebastian z mocno bijącym sercem podszedł do uchylonych drzwi od pokoju mamy i przez szczelinę zajrzał do środka. Serce mu niemal stanęło, kiedy zobaczył swoją mamę półnagą. Miała jedynie pończochy na nogach i – ku zdumieniu Sebastiana – dziwną ...
«1234...12»