Fantazja = Real - 5 - Opowiadania Erotyczne

Fantazja = Real - 5

... plecach tuląc do siebie pokrytą dziewczynę i całując ją , szeptał jej , że chciałby mieć ją cały czas przy sobie - ona jest najlepszą jego kobietą z wszystkich , które ruchał i hodował . Zawsze mówił jej , że ona jest młoda i urodzi jeszcze wiele jego dzieci . Ja w tym czasie lizałem jej piękną pipeczkę po czarnym chuju pana Sama i delektowałem się eliksirem , który przed chwilą naruchał i zmieszał z kropelkami wspaniałego soczku z pipki . - - Noc minęła aktywnie - pan Sam ruchał i juksował , ona przyjmowała zawsze całą zawartość czarnych jąder - ja lizałem i pielęgnowałem pipkę . Dni mijały i nadszedł czas , aby moja narzeczona dostała okres , lecz nic z tego , to było wiadomo od początku , że pan Sam ją wychowa i tak też się stało . W tym czasie , pan Vin pokrył japonkę , która zaszła w ciążę z dzieckiem pana Vina , i który zadomowił się w ich pokoju i ruchał japonkę tak często , jak chciał i zawsze lał juks do jej małej pipki . Obie dziewczyny zaszły w ciążę w tym samym czasie . Mijały dni i gdy wakacje się kończyły i mieliśmy już wracać , moja narzeczona poprosiła mnie , abyśmy jeszcze trochę zostali - najwyżej zrobimy sobie urlop szkolny i odpuścimy ten rok szkoły , żeby wznowić naukę za rok . Nie czekała nawet na moją odpowiedź gdyż wiedziała, że się zgodzę i pocałowała mnie w policzek podskakując z radości . Ja i ona wiedzieliśmy , że została wychowana przez murzyna lecz on jeszcze nie wiedział  . Poszedłem z nią do apteki i kupiliśmy szybki test ciążowy - aptekarka ...

... uśmiechnęła się i podała nam go . W pokoju , po zrobieniu testu okazało się , że jest w pięcio tygodniowej ciąży i ucieszyła się jak mała dziewczynka . Zaraz zadzwoniła do murzyna przekazując wspaniałą wiadomość . On, po chwili był u nas w pokoju i ściskając i całując moją dziewczynę , cieszył się , jakby to było pierwsze jego dziecko . Po południu zadzwoniła do rodziców informując ich o naszym planowanym przedłużeniu wakacji . Rodzice nie byli zadowoleni lecz cóż mogli zrobić . Przesłali nam jeszcze trochę pieniędzy i życzyli miłego , udanego pobytu . Pan Sam nie posiadał się z radości , gdy dowiedział się , że zostajemy . Mijały dni , Pan Sam wprowadził się do naszego pokoju i codziennie krył po kilka razy moją dziewczynę i zalewał jej zapłodnioną już macicę gorącym , gęstym juksem . Mijały dni i poranne mdłości już się kończyły a dziewczyna moja zaczęła się zaokrąglać a jej średniej wielkości cycuszki , powiększały się gromadząc mleczko dla niemowląt . Pan Sam kupił jej stanik o numer większy który teraz był akurat dla niej lecz profilaktycznie kupił o dwa i o trzy numery większe . Zabierając ja do centrum na zakupy i spotykając swoich znajomych którzy zagadywali go po drodze . murzyn uśmiechając się , gładził brzuszek mojej dziewczyny mówiąc - mały Samuel już rośnie - ona rumieniąc się spuszczała wzrok na co znajomi pana Sama mówili do niej , że jest zaszczytem być hodowaną przez murzyna a zwłaszcza przez pana Sama a ty , jako młoda i piękna dziewczyna będziesz rodziła jego ...