Coś za coś - Opowiadania Erotyczne

Coś za coś

Pracowałem kiedyś za granicą i jak przyjeżdżałem do domu to przywoziłem prezenty dzieciom słodkie żonie bieliznę a teściowej koniaka raz teściowa powiedziała że też by chciała taką bieliznę ale to powiedziała jak byliśmy sami . Po krótkim czasie przyjechałem na urlop jak zwykle prezenty wszyscy dostali po dwóch dniach jak żona i teść byli w pracy mówię do teściowej że kupiłem prezent specjalny dla niej bieliznę cały komplet ale musi przymierzyć czy pasuje bo miała 64 lata i figurę a miseczkę E bo jak nie pasuje to mogę wymienić i mówi że przymierzy wieczorem ja jej mówię lepiej teraz zgodziła się stanęła w pokoju obok zdjęła bluzkę i stanik i założyła nowy ale że nie przewidziała że było ją widać w lustrze nalegałem żeby założyła majtki tył cały a przód  koronkowe  zgodziła się piękny widok jak na wiek  64 lata oczywiście łono zarośnięte trochę się wstydziła ale podziękowała całusem opowiedziała że wynagrodzi prezent.Ten tydzień chodziła do pracy na popołudnie wypiliśmy kawę i mówi że idzie się umyć odświeżyć przed pracą ja powiedziałem że ...

... przyjdę umyć plecy tylko się uśmiechnęła nić nie powiedziała za chwilę poszłam pod łazienkę i mówię czy już można była cisza więc wszedłem stała tyłem w bieliźnie i myła sobie głowę  powiedziałem że już jestem chwyciłem gąpke i myję plecy woda spływa po ciele odpinam biustonosz nic nie mówi czyli działam  masuje jej piersi nic nie mówi działam dalej woda spływa w majtki trochę specjalnie majtki opuszczam mówi że jest już podmyta czyli zaplanowała to klękam za nią i językiem robię minetkę w tym wieku można zrobić kobiece dobrze wstałem wyciągnąłem fujarę i pakuję ją od tyłu stenka tyłkiem kręci czyli jest jej dobrze posuwam ją dobre parę minut już dochodzę czuje ona to i mówi żeby nie do końca w niej bo się trochę boi żeby nie zaszła w ciążę jest już po przekwiciu lepiej nie razem się wykonaliśmy mówi że jak żyje to nigdy tak dobrze nie było .Jak zawoziłem ją do pracy to po drodze mówiłem że jej kupię taki jeszcze ładniejszy uśmiechnęła się jak wychodziła z auta to powiedziała już czeka ale następnym razem to ona będzie górą długo nie czekała