Wizyta u znajomych - Opowiadania Erotyczne

Wizyta u znajomych

Krótko po ślubie , pojechaliśmy z wizytą do przyjaciółek szkolnych mojej żony na małą wysepkę w pobliżu Miami . Z lotniska odebrała nas jedna z nich i mnie odwiozły do hotelu a żona pojechała z z nią zobaczyć jak się urządziła i miała wrócić wieczorem . Ok. 10,00 zadzwoniła . że trochę wypiły alkoholu i nie ma jej kto odwieźć i wróci jutro rano . Byłem rozczarowany gdyż miałem pewne plany co do wieczora i nocy -  lecz cóż , dobrze . Wróciła po śniadaniu i była taka rozpromieniona i radosna - podobało mi się to . W pokoju zaraz ją rozebrałem lecz zauważyłem ślady jakby malinek na jej cycuszkach i szyji . Nic nie mówiłem - żeby nie zepsuć nastroju i zacząłem lizać jej pipkę a ona bawiła się moim kutaskiem . Poczułem inny smak niż zawsze i spojrzałem na jej pipkę . Była czerwona i trochę spuchnięta - tak , jakby całą noc ruchał ją wielki kutas . Teraz , gdy została pobudzona , zaczęła wypływać je jej dziurki cienka strużka obcego juksu . Zlizałem ją smakując i zapytałem żonę co stało się z jej pipką . Ona zarumieniła się i nic nie mówiąc , patrzyła na mnie . Zachęciłem ją do zwierzeń wracając do wolnego , delikatnego lizania jej pipki z której cały czas wypływał wolno strumyczek gęstego , mocnego juksu . Opowiedziała - jak dojechały na miejsce , akurat one robiły grilla dla przyjaciół i znajomych w ogrodzie jednej z przyjaciółek żony . Każda z nich miała partnera murzyna . Niektóre czarnego uchodźcę z Afryki a niektóre już Afro-Amerykanina . Wszyscy byli między 35 a 45 rokiem ...

... życia . One miały po 23/26 lat , tak , że murzynie byli dość wyraźnie starsi od dziewcząt . Dowiedziała się również , że kilka z nich było mężatkami lecz rodziły tylko dzieci murzynów i kilku meżów zaakceptowało związki cuckold , a niektórzy odeszli . Wszystkich było siedem par , tylko ja byłam sama lecz po pół godzinie zjawił się wielki czarny uchodźca i zaraz zainteresował się mną . Mu byliśmy już na niezłym rauszu , to też pozwoliłam jemu na różne głupoty . Przyjaciółki wychodziły jedna po drugiej do pokoi ze swoimi murzynami a na końcu , moja najlepsza przyjaciółka wzięła swojego murzyna , mnie i nowo przybyłego do swojego pokoju i tam zaczęli się całować i pieścić aż wylądowali w łóżku . ''Mój '' murzyn też dobierał się do mnie lecz broniłam się tak niezbyt zdecydowanie a przyjaciółka zachęcała mnie do seksu z murzynem . Zrobiła nawet miejsce w swoim łóżku dla nas , no i stało się . Murzyn rozebrał mnie do naga i sama wskoczyłam do łóżka a on rozebrany do bokserek , wsunął się za mną . murzyn już wiedział , że całą noc będzie mnie krył i bardzo był z tego zadowolony . Koleżanka była już pod swoim murzynem a ten ruchał ją . Ona rozkładając dla niego nogi , wzdychała za każdym pchnięciem czarnych bioder . ''Mój ''zdjął bokserki i przytulając mnie , zaczął całować po francusku i tak mnie podniecił , że nie mogłam się doczekać jego chuja w pipce . Murzyn ustawił sie nade mną i zapytał , czy byłam kiedyś z czarnym - powiedziałam , że nie a on - to mam wielkie szczęście , gdyż ...