1. Nieznajomy


    Data: 06.11.2018, Kategorie: Geje Autor: onlyone90, Źródło: Pornzone

    Historia wydarzyła się naprawdę. Mam 22 lata pochodzę z niewielkiej wioski. W związku z tym na studia dojeżdżam PKS-em do większego miasta. Pewnego dnia jak zawsze wyjechałem rano autobusem. Po zajechaniu na dworzec PKS podszedł to mnie jakiś koleś. Był dość wysoki (chociaż przy moich 170cm wszyscy wydają się wysocy), w czarnej bluzie dresowej z kapturem, z tatuażami na rękach i szyi. Na oko około 27-28 lat.
    
    - Cześć kolego, mogę ci zająć chwilę? - zapytał
    
    - A o co chodzi? - zapytałem niepewnie. Byłem już raz okradziony na ulicy dlatego nie czuje się komfortowo gdy ktos mnie zaczepia na ulicy.
    
    - Słuchaj, kręcę się już tu od godziny bo brakuje mi 4 zł na autobus. Wyszedłem niedawno z więzienia i nie mam za bardzo kasy. Pożyczysz mi?
    
    Na odczepne postanowiłem mu dać te 4 zł.
    
    - A jak masz na imię ziomek? - nieustępował
    
    - Maciek
    
    - Słuchaj Maciek, a może kupiłbyś mi kebaba za 10 zł. Mam trudną sytuację. Gdybyś ty ziomek był w takiej ja bym ci pomógł.
    
    - No nie wiem, nie znam cię więc nie bede ci dawał kasy
    
    Nieznajomy objął mnie ramieniem i zaczął prowadzić w stronę kebabu. Przez swoją ...
    ... nieśmiałość nie opierałem się i już postanowiłem że kupię mu tego kebaba na odczepne. Poszliśmy jednak w jakieś zaciemnione miejsce, jakiś przesmyk. No teraz to już na pewno mnie okradnie - pomyślałem.
    
    - Zrobisz mi teraz loda - powiedział. Byłem totalnie zszokowany.
    
    - Loda? Ale jak? - spytałem głupio
    
    - Na kolana i pracujesz dzieciaku. Uklęknąłem przestraszony i zacząłem rozpinać mu spodnie. Ukazał sie fajny kutas ok 18cm w połowie sterczący.
    
    - Na co czekasz? Potrzebujesz zachęty? - uderzył mnie z liścia w twarz
    
    Wziąłem mu do ust i zacząłem powoli obciągać. Smakował fantastycznie. Zacząłem coraz szybciej i głebiej. Przycisnął moja głowę i zacząłem sie dławić ale nie puszczał. W końcu dał mi zaczerpnąc świeżego powietrza.
    
    - Czy ja mówiłem ziomek że masz przestać?
    
    Obrabiałem dalej, trwało to dośc długo. W końcu zaczął mnie ostro posuwać w buzię i czułem że zaraz dojdzie.
    
    - Tylko połknij wszystko - powiedział. Następnie wystrzelił mi w buzi potężną ilością spermy. Połknąłem wszystko. On podciągnął spodnie odwrócił się i odszedł bez słowa. Niestety nigdy więcej już go nie spotkalem na dworcu PkS. 
«1»