Wykorzystany - Opowiadania Erotyczne

Wykorzystany

Cześć. Na pcozątku przepraszam że nie napisałem kolejnej części z komisariatu. Nie mam najzwyczajniej czasu. Dziś przedstawie wam kolejną historie sprzed paru godzin.

Ustawiłem się z Michałem, on był z kobietą jak i ja ze swoją. Zasiedliśmy do wódzitsu, one do wina. Około godziny 1 rano nasze Panie poległy, i tu zaczyna się zabawa

-Pamiętasz jak kiedyś zrobiłem Ci loda?

-No ku*wa

-Powtórzyłbym

-To wychodzimy i lecimy

Z domu wyszliśmy ze względu, że gdyby któraś się obudziła to by przyłapałaby nas.

Poszliśmy klatkę obok, tam w nocy nikt nie chodzi

Wpieprzyliśmy się na półpiętro, kucnąłem pod parapetem, Michał wyjął już nabrzmiałą pałe i zapodał mi do buzi. Grzecznie jeździłem językiem i ustami po całym kutasie raz po raz ssając i czując jak jestem jebany w gardło. Zdawało sie, że Michał zjebie mi sie w ustach bez zbędnych problemów. Nagle klatka się otworzyła i zaczął wbiegać jakiś typ.

Michał zdążył schować twardego penisa a ja usiąść. Jak się okazało to był Robert. Wskoczył na półpiętro

-Co wy odpierdalacie

-Nic - odpowiedziałem

-Nie pierdol, widze stojącą pałe (tu spojrzał na Michała)

-Opierdalał mi lache - dorzucił Michał

Nie wiedziałem co dalej zrobić. Kiedyś zrobiłem Robertowi loda ale nie wiedziałem jak sie zachowa.

-Milczenie kosztuje hehe. Więc teraz obciągasz 2

Robert wyjął penisa. Zacząłem mu walić konia i po paru chwilach ujrzałem 20m centymetrowego grubego że hej kutasa. Kucnąłem spowrotem na dane mi miejsce. Na ...

... zmiane polerowałem armaty. Obciągając tylko Michałowi szarpałem mu skóre z tego bydlaka ssąc maline. Robert obrał inną taktyke. Ledwie zanurzył mi pałe w ustach i już czułem jak trzyma mnie za potylice i ostro pierdoli w gardło. Najwyraźniej długo nie walił bo po paru ostrych minutach spieprzył mi sie w ustach i usiadł obok. Wróciłem do polerki strzały Michała. Mimo buszu który posiadał nad fiutem to nie mogłem łyknąć całego. Jechałem ryjem po całym narządzie. W pewnym momencie stało się to czego obawiałem się najbardziej. Kiedy klęczałem przed Michałem obudziła się jego dziewczyna. Weszła do pokoju akurat gdy jego sprzęt penetrował mi gardło

Zaczęła drzeć pape, tłuc nas jak popadnie. Dopiero po paru minutach wytłumaczył jej co jest 5. Po nerwach skończyło się tak że jeszcze tarmosiła mój łeb po jego penisie. Michał zajebał mi kutasem 2 razy w ryj, wsadził mi go w usta i ostro pakując spuścił się na język. Jego kobieta dopilnowała by wszystkop wylądowało w żołądku. Ubierałem się, czułem że wracam do pokoju gdy laska Michała złapała mnie za łeb i wtedy Robert zaczął mnie jebać w ryj, Nie, nie ruchał mnie w usta, On jebał mnie w ryj. Czułem każde uderzenie by po chwili poczuć jak jego sperma leci od czoła aż po brode. Otrząsnąłem się i zapadła decyzja powrotu na chate. Wracając, wszedłem do klatki Roberta razem z nim.. nie miałem hamulców. Lizanie jajek, opierdalanie na ostro, i to jak mi pakował pod własnymi drzwiami w usta.. Ostatnie co pamiętam to tyle że spuścił mi się w ...