Najlepsza Ciocia (Ostatni Rozdział) - Opowiadania Erotyczne

Najlepsza Ciocia (Ostatni Rozdział)

Siedziałem w pracy i wspominałem cudowne chwile z moją ulubioną ciocią. Niestety ciocia nie odzywała się już ponad 3 tyg. i dlatego zacząłem wątpić że będzie więcej takich spotkań. W piątek zaczynał się mój tygodniowy urlop i to jeszcze bardziej mnie dołowało. Gdy nadszedł piątek, regulaminowe 8 godz. przerobione, nareszcie zaczął się mój wyczekiwany urlop. Gdy szedłem do samochodu zobaczyłem przy wyjściu z budynku znajomą twarz. Ciocia jak tylko mnie zobaczyła od razu podskoczyła do mnie i zaczęła namiętnie całować. Ja szybko odparłem żebyśmy odjechali stąd bo tu jest za dużo ludzi. Szybko wsiedliśmy do samochodu. Jechaliśmy do mnie do domu. Z pracy miałem ok. 20 km do domu. Ona zauważyła po drodze zjazd na polną drogę. Odparła:

- możesz tam zjechać? stęskniłam się za tobą

ja bez zawahania postąpiłem z wolą cioci. Gdy znaleźliśmy ustronne miejsce ciocia od razu zaczęła dobierać się do mojego rozporka. Szybko uwolniła mojego penisa i nacelowała na swoją cipkę. Zaczęła szybki galop. Nagle zapytała się czy daleko jest do mojego domu, na co ja odparłem że jeszcze tylko kawałeczek. Po chwili zastanowienie zeszła z mojego kutasa i chciała abym jak najszybciej dojechał do mojego domu. Po chwili byliśmy już u mnie w domu. Ciocia szybko zrzuciła z siebie ubrania i zaczęła rozbierać mnie. Pchnęła mnie na łóżko i wskoczyła mnie. Złapała mojego penisa w rękę i nakierowała na swoją dupkę. Widać było że ta rozłomka nieco zwężyła jej dziurkę, ale już po chwili cały znalazł się we ...

... wnętrzu dupki. Ciocia zaczęła swoją jazdę. Coraz szybciej skakała na moim kutasie. Po chwili poczułem jak dupka zaciska się na moim penisie co świadczyło że ciocia doszła. Ja nie pozwoliłem jej na odpoczynek i zacząłem walić ciocię tak mocno jak tylko umiałem. Z każdym pchnięciem czułem że i ja dochodzę. Po chwili oboje opadliśmy z sił. Oczywiście szybko udaliśmy się do łazienki żeby się odświeżyć. Gdy wyszliśmy ciocia podekscytowana przekazała mi świetną wiadomość:

- pakuj się mąż wyjechał w delegację

na co ja jej odpowiedziałem:

- to i ja mam świetną wiadomość, od dziś zaczyna się mój urlop

Od razu pomyślałem co będzie się dziać. Szybko się spakowałem i w pośpiechu udaliśmy się do domu cioteczki. Gdy tylko weszliśmy ciocia od razu rozkazała abym się rozebrał a ona położy moją torbę. Wróciła zupełnie naga. Gdy doszła do mnie odwróciłem ją i popchnąłem do ściany. Złapałem mojego penisa i zapakowałem od razu całego w jej dupkę. Ona miała złączone nogi co spotęgowało podniecenie. Waliłem ją najlepiej jak tylko potrafiłem. Nagle poczułem znajomy już skurcz i zwężająca się dupkę. Wyjąłem z niej swojego kutasa. Ona złapała mnie za niego i przyciągnęła do kanapy. Ja usiadłem a ona nadziała się na sterczącego fiuta. Z każdym jej ruchem zbliżałem się do granic możliwości aż w końcu ładunek wylądował. Po doświeżeniu zaczęliśmy wypakowywać mnie. Zapadł zmrok i oboje udaliśmy się do sypialni. Przed snem oczywiście obowiązkowy seks. Rano obudziłem się sam. Było gdzieś koło ...