Wszystko zostalo w rodzinie
Data: 15.11.2018,
Kategorie:
Nastolatki
Autor: Albert Franko, Źródło: SexOpowiadania
... usprawiedliwić. Jej biust ocierał się o moją klatkę, stanik zaczął się osuwać w dół. Na wierzch wyskoczyły w końcu dwie piękne, różowe, malutkie kuleczki zwieńczone sterczącymi, dojrzewającymi brodawkami. Nasze sutki zetknęły się. Była teraz przede mną cała naga. Trzymałem ją za pośladki, wciąż ocieraliśmy się narządami. Soki podniecenia wydzielające się z jej cipki mieszały się z moim śluzem z kutasa.
- A może jednak, braciszku – widać było, że wciąż ma przemożną chęć się na mnie nadziać. Próbowała mnie przekonać, wciąż drażniąc moją pałę, nie zdążyła jednak tego zrobić. Ocieraniem tym doprowadziła mnie wnet do orgazmu i fala spermy poleciała jej na cipkę i pępek. Jęczałem przy tym, a ona widząc, jak jest mi dobrze, zwolniła ruchy, by dać mi jeszcze więcej rozkoszy.
- Trudno, nie zdążyłam cię namówić – mówiła, gdy zalewałem ją nasieniem.
- Spokojnie, siostrzyczko, wynagrodzę ci to – odpowiedziałem, kiedy skończyłem szczytować. Zdjąłem ją z siebie po czym wstałem z fotela, by teraz ją na nim usadzić. Gdy już siedziała przede mną, naga tak, jak została stworzona, uklęknąłem przed jej łonem i rozchyliłem jej nogi. Wreszcie miałem przed oczami jej cudowną, młodziutką muszelkę i mogłem się jej dokładnie przyjrzeć. Była jeszcze piękniejsza, niż w moich snach i marzeniach – nabrzmiała, mokra, różowa, oblana wciąż moją spermą. Przystawiłem do niej twarz i zahaczyłem nosem o łechtaczkę. Jęknęła. Zacząłem zlizywać z niej spermę, musiałem ją przecież oczyścić. Wplątała ...
... palce w moje włosy i wiła się pode mną, gdy lizałem jej czułe miejsce. Nie trzeba było jej wiele, doszła w parę chwil. Przycisnęła sobie do krocza moją głowę i wypięła się cipką w moją stronę. Czułem językiem skurcze, które rozchodziły się od łona po całym jej ciele. Zarzuciła mi nogi na ramiona i oplotła nimi moją szyję, wciąż się wijąc, wyginając i jęcząc. Po wszystkim opadła zadyszana na fotel i normowała powoli oddech, podczas gdy ja oczyściłem jeszcze ze spermy gorący pępuszek, po czym ucałowałem ją w policzek.
- Dzięki, brat – wydyszała.
- Spoko, przyjemność po mojej stronie – uśmiechnąłem się do niej. Odwzajemniła uśmiech i pocałowaliśmy się delikatnie w usta, po czym rozeszliśmy się spać – było już dość późno.
- Chciałam ci jeszcze raz podziękować, za to, że tak dobrze się dziś mną zająłeś. Tak miło mi było, jak zrobiłeś mi dobrze językiem. Wiesz, chciałabym ci się jakoś odwdzięczyć…
- Jak? – Spytałem z wyczuwalnym podnieceniem w głosie.
- Hmm... – chrząknęła, po czym zamilkła a jej ręką powędrowała pod kołdrę.
Chwilę nią pobłądziła po moim ciele, aż znalazła członka, który już zaczynał sztywnieć. Pomasowała go chwilę przez piżamę, po czym rozkryła mnie i zsunęła mi spodenki. Pochyliła się nad nim i ucałowała go swymi namiętnymi ustami. Przeszył mnie dreszcz. Wciąż pochylona, złapała jedną ręką moje jajka i pieściła je delikatnie, a drugą smyrała mnie po twardym, czerwonym kutasie, zahaczając co chwilę o czuły punkt u spodu główki. Następnie znów ...