-
Lesna driada
Data: 15.11.2018, Kategorie: Romantyczne, Autor: Roman Tyka, Źródło: SexOpowiadania
... jędrne, nastoletnie piersi. Zacząłem ssać je na przemian, drażniąc w tym czasie łechtaczkę Natalii. Teraz już stękała coraz głośniej, wiedziałem, że jest jej przyjemnie. Wsunąłem najpierw jeden, a następnie 2 palce do ciasnej pochwy. W środku było już bardzo mokro i gorąco. Mój penis od jakiegoś czasu domagał się wypuszczenia na wolność. Przerwałem na chwilę pieszczoty, aby go uwolnić. Natalia spojrzała z wyrzutem, ale wtenczas zrozumiała, dlaczego przestałem. Położyłem się na niej, gdy powiedziała: -Jeszcze nigdy… Ja… -Będę delikatny, nie bój się – przerwałem jej i zobaczyłem w jej oczach wdzięczność. Powoli w nią wszedłem. Centymetr po centymetrze, aż napotkałem blokadę. Lekko się wycofałem i naparłem mocno. Natalia krzyknęła, ale błona puściła. -Wszystko w porządku? – zapytałem. -Tak… nie przestawaj. Zacząłem więc rytmicznie poruszać się w przód i w tył. Już w oczach Natalii nie widać było bólu, jedynie rozkosz. Ja również czułem ogromną przyjemność, w dodatku działo się to w takim pięknym miejscu. Długo nie potrwało, nim poczułem, że zbliża się finisz. Nie tylko ja dochodziłem. Natalia dyszała. Nagle przyspieszyłem ruchy i doznałem orgazmu, sperma zalała ciasną przestrzeń wokół mojego penisa i poczułem, że pochwa się zaciska. Doszliśmy w tym samym momencie, Natalia wbiła mi paznokcie w plecy i mocno się wtuliła. Nie bałem się o ciążę, i wiedziałem, że ona też nie. W tym wypadku można mówić o miłości od pierwszego wejrzenia, tak więc dziecko byłoby swoistym darem. Czułem się najszczęśliwszym człowiekiem na Ziemi, nic mnie w tej chwili nie obchodziło poza moją ukochaną.