1. Koledzy z drużyny cz. 3


    Data: 18.11.2018, Kategorie: Geje Autor: Sprite1, Źródło: Pornzone

    ... trafiła taka laska jak tym chłopakom z filmu, to może choć potrzepiemy sobie nawzajem? Zawsze to lepiej niż swoją ręką. - propozycja Kamila mnie zdziwiła, ale i ucieszyła. Zgodziłem się, dodając tylko, że to musi zostać między nami. Kamil od razu przysunął się bliżej mnie, żeby było nam wygodniej, do tego stopnia, że dotykaliśmy się udami. Chwycił moją pałkę, starając się, żeby wyglądało to tak, że robi to niechętnie i zaczął trzepać. Ja również zająłem się jego sprzętem. - heh nie wiem, jak to jest, ale faktycznie jak ktoś inny trzepie to jest zupełnie inaczej - powiedziałem. - No tak, uwielbiałem, jak robiła to Kaśka. My jesteśmy kumplami i to taka przyjacielska przysługa powiedzmy. Wiadomo, że nie jesteśmy gejami, ale dla kolegi można się poświęcić, żeby zrobić mu przyjemność, co nie? - oczywiście potaknąłem i zacząłem mu trochę szybciej trzepać. On zrobił to samo. Czułem jego silny uścisk na moim sprzęcie, a po przyspieszonym oddechu, cichych jękach i mruczeniu wiedziałem, że jest bardzo podniecony. Na ekranie jeden z chłopaków dymał laskę a ona w tym czasie robił loda drugiemu z nich. - dobra, trochę zwolnij, bo zaraz trysnę, a nie chcę jeszcze kończyć. Możesz trochę pobawić się moimi jajkami? - spytał Kamil, a ja z chęcią to zrobiłem. On zaczął także dotykać mnie po mosznie, żeby lekko ochłodzić bardzo nagrzaną atmosferę. W pewnym momencie powiedział, że Kasia bardzo lubiła jak ssał jej sutki i zastanawia się czy chłopakom też to sprawia przyjemność. Po chwili ...
    ... stwierdziliśmy, że to przecież nic takiego i możemy spróbować. Zbliżył twarz do mojej klatki dalej delikatnie tarmosząc mojego penisa. Gdy zaczął mi ssać sutki nie wytrzymałem i zacząłem dość głośno jęczeć. Kamil miał zamknięte oczy, powiedział, że wyobraża sobie, że ssie sutki dziewczynie. Robił to cudownie, najpierw delikatnie je całował, potem lizał, żeby w końcu zacząć ssać i lekko podgryzać. Prawie wiłem się na kanapie z rozkoszy. Czułem ciepły język Kamila na moich sutkach oraz jego oddech na klatce piersiowej. Gdy się do mnie nachylał swoją pałką dotknął mojego uda. Gdy przestał powiedział, że czas na rewanż i zamianę ról.
    
    Żałowałem, że to już koniec, ponieważ było mi bardzo dobrze. Zbliżyłem się do jego pięknie wyrzeźbionej, lekko spoconej od atmosfery. Najpierw zacząłem ją całować. Bardzo podobał mi się smak skóry Kamila. On siedział nieruchomo oddając mi swoje ciało do dyspozycji. Ręką powoli pieściłem jego penisa, a ustami całowałem klatkę. Nie chciałem szybko przechodzić do sutków. Najpierw całowałem klatkę, później skierowałem się w kierunku szyi, ramion, a widząc, że on nie protestuje obrałem przeciwny kierunek. Z moimi pocałunkami schodziłem trochę niżej. Zacząłem całować jego brzuch. Chciałem wypieścić każdą kostkę jego kaloryfera. Całowałem także jego pępek i dalej schodziłem niżej, patrząc czy mi pozwoli. Kamil już nie miał zamkniętych oczy, patrzył co robię, do czego zmierzał, widać było w jego wzroku niepewność, ale nie protestował. Zszedłem niżej, złapałem jego ...