1. Bezcenna pomoc


    Data: 21.11.2018, Autor: drummer, Źródło: Lol24

    ... spojrzała na Juliana ciepłym wzrokiem i zwróciła się do Asi. – Zabaw się z nim trochę. Najpierw bądź delikatna i przejedź czubkiem języka po całej jego długości. O tak, właśnie tak.
    
    Julian ponownie przymknął oczy i przestał myśleć o tym, w jak absurdalnej sytuacji się znaleźli. Słodki języczek Asi pozwolił mu odlecieć do odległej krainy.
    
    - A teraz otwórz szeroko swoją piękną buzię i włóż do niej tyle, ile tylko się da. Nie zwracaj uwagi na to, że się krztusisz – ciocia zaczęła gładzić pupę Asi. – Zobaczysz, Julek będzie ci za to ogromnie wdzięczny. A w międzyczasie weź w dłonie jego jądra i je masuj. Raz rób to delikatnie, raz mocniej. Ściskaj i uwalniaj. Ściskaj je i uwalniaj.
    
    Asia potulnie słuchała cioci Joli i wykonywała wszystkie jej polecenia. Ku jej zaskoczeniu, Julian naprawdę był zadowolony z tego, co mu robiła i to było dla niej najważniejsze. Nieważne, że brakowało jej tchu. Chciała mu zrobić najlepszego loda na świecie i czuła, że z pomocą cioci Joli, jest do tego zdolna. Poza tym bardzo podobało jej się to uczucie, kiedy miała fiuta swojego męża niemal w całości w swojej słodkiej buzi.
    
    - Zobaczmy, co kryje się pod tą piękną koronką – ciocia Jola podniosła Asię z łóżka i powoli, bardzo zmysłowo, zaczęła ją rozbierać. Julian otworzył oczy i patrzył na żonę z ogromnym pożądaniem. Kiedy ciocia zdjęła z Asi staniczek, jego fiut podniósł się lekko i domagał większej uwagi. Wziął go więc do dłoni i powoli się z nim bawił. Ciocia ściągnęła z jego żony ...
    ... majteczki i jego oczom ukazała się najsłodsza cipka, jaką kiedykolwiek widział. Jakby tego było mało, ciocia także ściągnęła z siebie ubranie i parę sekund później stała przed nim w stroju, w którym przyszła na świat: jej wielkie piersi aż domagały się tego, by się nimi zająć, a ogromne sutki prosiły się o lizanie i przygryzanie. To, co go najbardziej zaskoczyło to fakt, że cipka cioci była całkowicie wygolona, podczas gdy zawsze myślał, że ciocia i w ogóle kobiety po czterdziestce, miały tam na dole większy busz. Jego palce aż paliły się do dotknięcia wszystkich czterech cycuszków: tych wielkich cioci Joli i tych średniej wielkości, ale dumnie sterczących, jego żony. Ślinka mu ciekła na samą myśl o tym, jak w końcu zacznie lizać tą piękną i nieskalaną cipkę Asi, ale muszelka cioci także prezentowała się niezmiernie apetycznie.
    
    - Asiu, liż go po całej długości, jakbyś lizała loda, który zaczyna się roztapiać – Asia przytaknęła i wzięła się do roboty, a ciocia usiadła na łóżku tuż nad twarzą Juliana. – A ty zajmij się swoją ciocią jak należy. Podziękuj ładnie cioci za to, czego nauczyła twoją żonę w tak krótkim czasie.
    
    Julian nie miał zamiaru się przeciwstawiać. Kiedy ciocia opuściła biodra niżej, łapczywie złapał jej uda i od razu wysunął język, by rozpocząć torturowanie cioci Joli.
    
    - Dziecko, gdzie się tego nauczyłeś? – ciocia Jola zaczęła powoli ruszać biodrami, a uczucie wprawnego języka siostrzeńca na całej długości jej fałdek i łechtaczki było niesamowite. – Julian, już ...