nie tylko swing 35 - Opowiadania Erotyczne

nie tylko swing 35

porozmawialiśmy jeszcze kilka minut zaprosiłem zosię i jej męża na zabawę w mniejszym gronie zapytałem czy pozwoliła by żeby janek przestał się obijać z początku nie zrozumiała ale po chwili poczerwieniała i powiedziała że nie pomyślała o tym powiedziałem jej że miała by alibi dla siebie w końcu w razie kłótni nie mógłby grać niewinnego i dodałem oczywiście nie nalegam i pewnie chciałabyś to przemyśleć i porozmawiać z mężem powiedziała że porozmawia pocałowała mnie w usta i poszła do janka bo właśnie się pojawił długo sam nie siedziałem dosiadła się beata spytałem no i jak się bawisz i jak tam nowy facet uśmiechnęła się i powiedziała na takiej imprezie jestem pierwszy raz wszystko jest takie dziwne i podniecające i nigdy tylu golasów na raz nie widziałam i nie wiem o czym myśli doktorek i czy od jutra nie zacznie mnie unikać w końcu miałam cię w ustach a on na to patrzył odpowiedziałem jej doktor jest wdowcem ale jak miał jeszcze żonę to lubił jak ona bawiła się z innymi i jak ci się facet podoba a chciałabyś się bawić z innymi to jak ...

... będziesz na nim siedzieć to wypytaj go co i jak tylko gadaj bez owijaczy i pytaj bo facet ma drewnianą gadkę i sam raczej niewiele wyjąka i jak się dogadacie to zapraszam na zabawę na sobotę jak się zdecydujecie to zadzwońcie zaczerwieniła się powiedziałem nie ma się czego wstydzić lepiej wiedzieć czego oboje oczekujecie beata zapytał a co z małą odparłem a co ma być powiedziała że pomarkotniała i raczej mi nie daruje odpowiedziałem jest młoda i jak to młodzi niecierpliwa zerwałem j plombę i pewnie ma tam jakieś ranki i nie chcę jej tam ruszać bo może złapać infekcję a po co kłóć tyłek zastrzykami jak wystarczy kilka dni poczekać a skoro o tym gadamy to weź ją jutro do lekarza powie jej to samo mruknęła ja nie miałam przerwy odparłem jakbym miał dwadzieścia lat mniej to też bym nie darował po chwili dziewczyny wróciły panowie ruszyli dolewać im do kieliszków impreza potrwała jeszcze z godzinę dziewczynom szampan zaszumiał i towarzystwo zaczęło się rozjeżdżać wszystkie jak jedna żegnały się ze mną czule tak że wymacałem te piękne ciałka