Rozkoszny duet - Opowiadania Erotyczne

Rozkoszny duet

Jest wczesny wieczór. Przyjeżdżam do Marty z butelką wina, piejmy, rozmawiamy, potem ja zaczynam ją całować i rozbierać i sam zrzucam ubranie. Całuję jej sutki, wkładam pośliniony palec do jej pochwy i pieszczę ją głęboko, starając się dotrzeć do punktu G. Staje się coraz bardziej wilgotna. Chwytam penisa w dłoń i przesuwam po nim palcami w górę i w dół, żeby bardziej się wyprężył. Kiedy jest już bardzo twarda, wsuwam się do jej pochwy i zaczynam ją posuwać. Kiedy ona jest już mocno podniecona, wysuwam się z niej, znowu wkładam palec do pochwy i zaczynam pieścić jej srom i łechtaczkę. Kiedy czuję, że jest już bardzo podeniecona, a łechtaczka bardzo twarda, biorę jej rękę, przykładam do jej pochwy i pocieram o jej kroczę, zachęcając ją, aby zaczęła się sama pieścić. Przejmuje inicjatywę i zaczyna się masturbować. Gładzę palcami jedną ręką włosy na jej wzgórku łonowym, a drugą pośladki i wejście do jej odbytu. Ona coraz szybciej pociera placerm łechtaczkę. Czekam aż fala rozkoszy rozpłynie się po jej ciele, a kiedy trochę odpoczęła, biorę jej rękę i kładę na swoim penisie, zachęcając aby mnie zaczęła pieścić. Przesuwa palcami po moim ptaszku powoli, a kiedy twardnieję, ...

... zaciska mocniej palce na moim penisie i przyspiesza ruchy ręką. Kiedy jestem już bardzo podniecony, dyszę, a z twardego i gorącego penisa wypływa coraz więcej przeroczystego płyny przedejakulacyjnego, wypuszcza go z ręki, bierze moją dłoń i zaplata mi palce na ptaszku zachęcając, żeby zaczął się masturbować. Robię to ochoczo i zapraszam ją na pokaz do mojego teatru masturbacji. Robię z dwóch palców prawej ręki kółko i z dwóch palców lewej ręki drugie kółko i nakładałem raz jedno raz drugie koło na wyprężonego ptaszka. Potem obejmuję go otwartymi dłońmi i zaczynam rolować. Później delikatnie klepię otwartą dłonią jego wilgotną końcówkę. Następnie chwytam penisa od góry palcami złożonymi w tubę i nasuwa na niego tę tubę przesuwając w górę i dół. Prawą ręką chwytam go tak, jak łapie się gałkę klamki i kręcę w prawo i lewo, a lewą masuję od dołu jądra. Ona ułożona na boku, patrzy jak się masturbuję, co mnie podnieca. Obejmuję mocno bardzo wilgotnego penis dwoma palcami zwiniętymi w kółko i przesuwam  nim coraz szybciej w górę i w dół aż do jąder. Przysuwam się do jej krocza i przyspieszam ruchy ręką. Sperma wytryskuje na jej włosy łonowe i podbrzusze. Wcieram nasienie w jej pochwę