1. Kuzynka Aneta 2


    Data: 26.11.2018, Kategorie: Sex grupowy Autor: anonim, Źródło: Fikumiku

    Pomimo tego, ze moja kuzynka Aneta była mężatką, wciąż zabawialiśmy się kiedy tylko się dało. A było tych okazji sporo. Zacząłem studiować i studiowałem akurat w mieście, gdzie Aneta mieszkała. Kiedy tylko wiedziałem, że jej męża nie ma w domu, a miałem okienko to zaraz szedłem do niej. Aneta otwierała mi drzwi zazwyczaj w króciutkiej spódniczce, albo w szlafroczku. Nigdy nie miała na sobie majtek. Od wydarzeń nad morzem minęło już 5 lat, a moja kuzynka nie wiele się zmieniła. Wciąż była szczupła i zgrabna. Wciąż nosiła krótko ścięte rude włosy. Może na jej buzi przybyło nieco piegów. Nasze zabawy były różne. Uprawialiśmy miłość oralną, analną i francuską. Czasem Aneta waliła mi też konia stopami. Któregoś dnia, tez przybyłem do Anety. Otworzyła mi drzwi z uśmiechem. Miała na sobie czarną koszulkę nocną i nic więcej. Bez zbędnych słów wszedłem do jej mieszkania i zacząłem ją całować. Nasze języki zaczęły bawić się ze sobą, usta zwarły się w mocnym pocałunku. Czułęm jej dłonie na swym ciele. Dłonie które zaczęły mnie rozbierać. Ja postanowiłem zostawić ją sobie w tym skąpym i jakże podniecającym stroju. Byłem już nagi, kiedy Aneta klęknęła przede mną i wzięła mojego sterczącego z podniecenia penisa do swych ust. Widać postanowiła mnie jeszcze pobudzić, nim zaczniemy zabawiać się inaczej. Wzdychałem tylko, czując dotyk jej warg i języka na swym fallusie. Dotyk jej dłoni na mych jądrach. Wreszcie wstała i pociągnęła mnie do sypialni. Tam pierwsza weszła na łóżko i wypięła ...
    ... swój piękny tyłek w moją stronę. - Dziś możesz mnie walić tylko w tyłek - rzekła do mnie. Cóż, lubiłem to i nie miałem nic przeciwko. Zaraz ustawiłem się za nią, chwyciłem za biodra i wślizgnąłem się w jej druga dziurkę. Mocno byłem podniecony, dlatego też zacząłem od razu ostra zabawę. Rżnąłem moją kuzynkę w pupę. Jej pośladki odbijały się od moich bioder. Poza tym Aneta dostała ode mnie też kilka klapsów. Oboje lubiliśmy takie zabawy. Poczułem zbliżającą się falę rozkoszy. Wciąż posuwając moją kuzynkę w tyłek, doszedłem i skończyłem w niej. Po chwili leżałem obok niej, łapiąc oddech. - Dlaczego dziś tylko w tyłek? - zapytałem po chwili, kiedy mogłem już mówić. - Bo moją cipkę obiecałam dziś komu innemu - odparła. - Mężowi? Zaśmiała się. - Nie. Od kilku dni poza Tobą i Jarkiem posuwa mnie jeszcze mój sąsiad. I dziś on będzie miał moją cipeczkę. Byłem nieco zdziwiony. Nie myślałem, że Aneta ma jeszcze kogoś, jakiegoś kochanka z którym zdradzała by męża. Ale to było podniecające. - Opowiedz coś więcej - poprosiłem. Aneta popatrzyła na mnie. - Kilka dni temu Jarka nie było w domu. Siedziałam sama w domu. Trochę się nudziłam. Zdjęłam majteczki, dotknęłam mojej cipki i nie zaczęłam robić sobie dobrze. Już byłam blisko, kiedy ktoś zapukał do drzwi. Byłam mocno wkurzono, że ktoś mi przerywa, ale cóż… Otworzyłam. To był mój sąsiad. Dozorca zostawił u niego rachunek dla mnie kilka dni wcześniej. Nie było go i przyniósł mi dopiero w ten dzień. Facet mniej- więcej w moim wieku. Szatyn. ...
«123»