1. Ja, zawsze chętna do pomocy


    Data: 29.11.2018, Autor: DzikaKuna69, Źródło: Lol24

    Był ładny, słoneczny dzień. Kolega zadzwonił z prośbą o pomoc przy myciu samochodu. Ubrałam szybko krótkie, obcisłe spodenki i bluzkę na ramiączkach, wsiadłam, rozczesałam włosy i spięłam je w luźny kucyk. Trochę się spieszyłam, bo babcia prosiła abym później do niej przyjechała, więc wzięłam pospiesznie rower i wyjechałam. Maciek mieszka w sumie niedaleko, więc dosyć szybko przybyłam na miejsce. Czekał już na mnie w garażu, grzebiąc coś przy masce samochodu. Przywitałam się z nim i dałam buziaka w policzek. Zaproponował mi coś do picia, ale jak już wspominałam trochę się spieszyłam, więc podziękowałam i powiedziałam, byśmy wzięli się do roboty...
    
    Zapytałam Maćka od czego zacząć, na co odpowiedział, że najlepiej żebym zajęła się maską. Więc wzięłam dużą gąbkę i wiadro z wodą, namoczyłam ją, trochę się przy tym oblałam, stanik mi prześwitywał. Zaczęłam czyścić szybę, szorowałam mocno, a Maciek w tym czasie zajmował się tyłem samochodu. Aby było mi wygodniej, położyłam sobie wiadro na masce i lekko się oparłam. Z moim szczęściem mogłam się tego spodziewać. Wiadro przewróciło się, stało wyżej ode mnie więc miałam całą mokrą bluzkę i trochę spodenki. Maciek przyszedł i zapytał, czy nie dać mi bluzki. Poprosiłam go, by mi ją przyniósł. Po chwili zjawił się z czarną bluzką z napisem "instruktor sexu " więc zaczęłam się śmiać. Bluzka była dość długa, więc postanowiłam nie zakładać spodenek. Poszłam za samochód i przebrałam się szybko. Wróciłam do maski, Maciek powiedział, że ...
    ... ĺadnie wyglądam, mierząc mnie wzrokiem od dołu do góry. Wróciłam do pracy, wypięłam się i zaczęłam czyścić dalej. Czułam spojrzenie Maćka...
    
    ... Więc odchyliłam skrawek bluzki i zobaczył kawałek moich różowych stringów. Podszedł do mnie i klepnął mnie w tyłek, odwróciłam się i powiedziałam, że ma się lepiej zająć samochodem, na co on odpowiedział, że ja mam lepsze zderzaki, więc się zaśmiałam. Ale potem zapadła cisza. Maciek powoli się zbliżał, zaczął całować mnie po szyji, oplotłam go nogami i zrobiłam mu malinkę. Złapał mnie za pośladki i położył na masce, zjął powoli bluzkę i stanik, dotykał językiem sutki, a ja masowałam ręką jego krocze. Zdjął mi majtki i zaczął jechać językiem coraz niżej. Przygryzłam wargę. On na początku lizał ją lekko językiem, a potem włożył tam język i zaczął nim szybko ruszać, jęczałam cicho a on robił to dalej, potem włożył tam paluszek nie przerywając lizania, a potem dwa. Jęczałam już trochę głośniej i włożyłam sobie palec do buzi. Gdy to zauważył stwierdził, że mam ochotę coś possać, więc kazał mi klęknąć...
    
    Zrobiłam to, co kazał. Klękłam i rozpięłam mu rozporek, zdjęłam spodnie i bokserki. On już stał na baczność. Zaczęłam dotykać języczkiem jajka a potem włożyłam je po kolei do buzi i ssałam przez chwilę. Potem wzięłam się za kutaska i oblizałam go dokładnie, po czym włożyłam całego głęboko do końca. Ssałam powoli i dokładnie, on złapał mnie za kucyka i zaczął rżnąć w buzię, właśnie tak lubiłam więc jęczałam przy tym. Śliniłam go mocno nie ...
«12»