1. Rodzinne zabawy


    Data: 29.11.2018, Kategorie: Pierwszy raz Nastolatki Polskie, Wytryski Autor: Pistasio, Źródło: Pornzone

    ... czemu od razu mnie nie zaprosiliście? - zapytała.
    
    - Nie wiedzieliśmy, że chcesz - bąknął Radek.
    
    - Ta, nie wiedzieliście, akurat. Nigdy mnie nigdzie nie chcecie.
    
    Znowu się napiła.
    
    - Dobra, daj mi już to wino, za młoda jesteś żeby tyle pić - powiedział Radek.
    
    - Sam jesteś za młody! - oburzyła się.
    
    - Czemu ty taka wkurzająca jesteś? - spytałem ją.
    
    - Albo mogę się napić tak jak wy, albo wszystko powiem!
    
    Już sam jej głos mnie denerwował, nie miałem w ogóle ochoty na jej irytujące towarzystwo, no ale innego wyboru nie było.
    
    - Spoko, pij - Radek też dał za wygraną.
    
    - No to pokażcie, co wy tam oglądacie - rzekła, z zaciekawieniem przysuwając do siebie jedną z gazetek.
    
    Otworzyła i przerzuciła parę kartek.
    
    - Ale zboczki, gołe cyce i cipy oglądają... - mówiła pod nosem, oglądając kolejne strony.
    
    Radek przysunął się do niej i przyłączył się do oglądania. Ja także zaraz dołączyłem. Ciągle jeszcze drżały mi ręce, nie mogłem się uspokoić po tym nagłym najściu przez siostrę.
    
    Przez jakiś czas we trójkę oglądaliśmy roznegliżowane panie, podając sobie na zmianę wino, ale ja czułem się bardziej zażenowany tą sytuacją niż nakręcony. Radka za to nie krępowała obecność Dominiki. W pewnym momencie szturchnął mnie łokciem, wskazał na jedno ze zdjęć i szepnął:
    
    - Ty, kuzyn, ta jest dobra, co?
    
    - Mhm - burknąłem.
    
    - Wielkie ma te cycki - wtrąciła się Dominika.
    
    - Tobie to nigdy takie nie wyrosną - dociąłem jej.
    
    Obydwaj z kuzynem popatrzyliśmy na ...
    ... klatkę piersiową Dominiki i zaśmialiśmy się. Na koszulce jej piżamy nie zarysowywał się nawet najmniejszy ślad biustu.
    
    - A skąd ty niby wiesz?! - zdenerwowała się.
    
    - Bo nawet ci jeszcze nie zaczęły rosnąć.
    
    - Właśnie że mi rosną!
    
    - Coś nie widać.
    
    - Mam luźną piżamę - powiedziała i przygładziła na piersiach swoją zieloną koszulkę, żeby uwidocznić, iż coś tam jednak ma.
    
    Na materiale zarysowały się sutki, ale same cycki prawie w ogóle się nie uwypukliły.
    
    - Widzicie? - spytała.
    
    - Nie - odparłem.
    
    - No to sobie dotknijcie - rozdrażniła się.
    
    Radek położył dłoń w miejscu, gdzie zarysowywała się brodawka jej piersi i chwilę pomacał.
    
    - Coś tam może masz - stwierdził. - zresztą nie wiem... - zamyślił się.
    
    Złapałem za drugiego cycka i wyczułem jego miękkość, ale wolałem dokuczyć siostrze.
    
    - Nic - powiedziałem. - No nie Radek? Zero cycków.
    
    - Musiałbym zobaczyć bez koszulki, żeby stwierdzić - rzekł kuzyn, oblizując wargi. - Bo tak to nic nie widać.
    
    Dominika wzruszyła z irytacją ramionami, chwyciła oburącz dolny brzeg piżamki i zadarła koszulkę pod samą szyję, wystawiając nam swoje piersi. Były drobniutkie, ale jednak je miała. Do tej pory wydawało mi się, że jej klatka piersiowa nie różni się od na przykład mojej czy Radka, bo w ubraniu była płaska, ale okazało się że wcale nie jest. Była taka naturalnie dziewczęca, z trochę nieproporcjonalnymi, dojrzewającymi brodawkami, że całkiem miło się patrzyło. Radek złapał jeden z obnażonych cycków i ...
«1234...7»