Ostatni autobus - Opowiadania Erotyczne

Ostatni autobus

... Zaczęła stawiać ustami mojego penisa do pionu po czym powiedziała teraz jej kolej. Położyła się na tylnej kanapie Monika w nagrodę lizała jej muszelkę. Ja chwyciłem moją "dziwkę" za włosy i zacząłem tak jak zwykle ostro ją posuwać. Rżnąłem ją tak jak lubi tak mocno i głęboko, że jak dostawała moim ciałem w pośladki to jej twarz znajdywała się na brzuchu drugiej "koleżanki". Jej pupa różowiała a ona dochodziła jej cipka zaczęła pulsować a ja pchałem jak dziki. Krzyczała a jej dłonie zaciskały się na ciele nieznajomej Monika doszła myślami była gdzieś w kosmosie a ja nie przestawałem pragnąłem również dojść. Czułem jak już dochodzę jak sperma płynie wyszedłem z Moniki i doszedłem na jej jędrnym tyłku. Dłonią rozmazałem moją spuściznę opuściłem jej spódniczkę zaciągnąłem sobie spodnie. Brunetka poprawiła swoja tunikę podniosła swoją bieliznę. Wyciągnęła jakąś karteczkę i wsadziła wraz z bielizną mi do kieszeni. Mówiąc jak będziesz wolny zadzwoń i poszła na przód bo zbliżała się do swojego przystanku. Wychodząc pomachała nam a ja widziałem z uśmiechem jak kierowca patrzy pod króciutką tunikę brunetki która wychodzi. Dojechaliśmy do naszego przystanku wychodząc kierowca uśmiechną się do nas i powiedział wasza trójka była świetna szkoda że nie mogłem uważniej popatrzeć. Podziękowaliśmy z Moniką i poszliśmy w kierunku jej domu.

Czy mam pisać i wstawiać inne opowiadania?

proszę o komentarze