Sex party
Data: 09.12.2018,
Kategorie:
Sex grupowy
Autor: anonim, Źródło: Fikumiku
Oboje mieliśmy kilka wolnych dni. Postanowiliśmy udać się na weekend do pewnego miasteczka, gdzie właśnie było organizowane spotkanie wielu par oraz singli. To było takie dzikie sexparty. Kilka par umówiło się przez Internet oraz zorganizowały sobie małą imprezę. Na miejsce zajechaliśmy w sobotę około 16. Okazało się, że cała zabawa będzie miała miejsce w jednej z willi stojącej na uboczu. Kiedy weszliśmy do środka, zauważyliśmy już kilka par. Było tam również kilka osób samotnych - zarówno kobiet, jak i mężczyzn. Całkiem niezłe grono! Dosłownie malutki tłum:) Kupiliśmy sobie z dziewczyną po drinku i rozsiedliśmy się na kanapie. Część par bardzo gorąco się lizała i pieściła. Single chodziły nerwowo i próbowali się dołączyć. W końcu pojawili się gospodarze. Po krotce przedstawili regulamin, który określał takie sprawy jak np. jak odmówić komuś przyłączenia, jak dać znać, że nie chce się nikogo, jak dać znać, że szuka się pary, kobiety lub mężczyzny itp itd. Później była kwestia o zabezpieczeniu:) i takie tam i zaczęła się impreza. Wszyscy zaczęli się pieścić i całować. My z dziewczyną początkowo się tylko przyglądaliśmy. Bardzo nas to wszystko podniecało. Sapanie, przyciemnione światła i cała ta atmosfera bardzo nas rozgrzewały i nawet się nie spostrzegliśmy, jak zaczęliśmy się całować i pieścić. W końcu wylądowaliśmy na fotelu i zaczęliśmy się całować. Ośmieleni całą tą sytuacją rozebraliśmy się i na kanapie zaczęliśmy się pieścić w pozycji 69. Jednocześnie co jakiś czas ...
... zerkaliśmy na innych, aby jeszcze bardziej się rozochocić. Później na fotelu kochaliśmy się na jeźdźca i później oboje postanowiliśmy przez pewien czas udawać nieznajomych. Rozeszliśmy się po salonie. Natrafiłem na jakaś kobietę. Była mniej więcej w moim wieku. Tylko na siebie spojrzeliśmy i ona podała mi prezerwatywę. Powiedziała, że chce ze mną to zrobić na oczach jej męża. Nie widziałem żadnego faceta samotnego w pobliżu, więc pomyślałem, że coś kręci. Ona wyjęła gumę i nałożyła mi na sterczącego penisa. Kazała mi usiąść na krześle i dosiadła mnie na jeźdźca. Kochaliśmy się tak przez jakiś czas i wtedy dostrzegłem jej męża. Przyglądał się nam i pocierał swojego penisa. Nie za bardzo go rozumiałem. i w tym momencie zauważyłem, jak moja dziewczyna się do niego zbliża. Wzięła prezerwatywę ze stolika, klęknęła przed nim i zaczęła mu zakładać. W tym momencie zrozumiałem, co musiał czuć ten facet. Widok ten tak bardzo mnie podniecił, że mój penis zwiększył się do niewyobrażalnych rozmiarów, a moja partnerka zaczęła bardzo głośno pojękiwać. W ogóle nie zwracała już uwagi na swojego męża. Obserwowałem moją dziewczynę przez jej ramie. Założyła mu już prezerwatywę a on do niej powiedział: - Zerżnę cię, malutka, jak dziwkę! Kazał jej klęknąć przed sobą i wszedł w nią z całych sil od tyłu aż jęknęła, chyba troszkę z bólu. Złapał ją za biodra i posuwał bardzo energicznie. Widziałem jak na jej twarzy zaczyna się rysować rozkosz. Kochała się z nim i patrzyła, jak mój penis znika we wnętrzu ...