MISTRESS LADY KATRIN PENSJONAT DLA SUK
Data: 16.12.2018,
Kategorie:
BDSM
Trans
Autor: akanah, Źródło: xHamster
... Wyszła. Zostałam sama nie wiedząc co robić. Zawsze wykonywałam polecenia a tu masz, co ja biedna pocznę. Stałam więc, bezradnie się rozglądając. - No co tak sterczysz, choć tutaj. – zawołał jeden. Podeszłam. – To jest Roger, ma urodziny a ty jesteś jego upominkiem. -Powiedział ten co mnie zawołał. Dygnęłam grzecznie i powiedziałam: - Suczka wykona wszystko co Sir poleci, będzie grzeczna. Życzę wiele zdrowia i dobrego z okazji urodzin, Sir. On zaśmiał się i odrzekł: - Co tak oficjalnie, ty jesteś Łucja a ja Roger a to są. –zaczął przedstawiać chłopców. Mów nam po imieniu. Biedactwo jest pozbawione własnej woli, dlatego tak się zachowuje. Możesz chodzić i robić co chcesz. Jedynie nie wolno ci wychodzić z domu i wyglądać oknem. Jeść możesz wszystko ale jak zechcesz coś wypić z alkoholu to spytaj mnie. – objaśnił mi. – Tak, Sir, e to znaczy Roger – odparłam. Posadził mnie na kolanach a ja położyłam mu głowę na ramieniu. Pocałował mnie. Potem już jakoś poszło. Powoli przyzwyczaiłam się do swobody. Kręciłam się tu i tam. Rozmawiałam. Chłopcy wypytywali mnie o wszystkim. Ciekawi byli mojej historii. Ot jak to party na stojąco. Masę dobrego jedzonka, picia i muzyka. Co jakiś czas, któryś z nich brał mnie za rekę i szliśmy do pokoju na górę. Czasami było ich dwóch na raz a raz nawet trzech. Kochaliśmy się ostro i fantastycznie. Dawałam z siebie wszystko. Czasem bałam się że przesadziłam, że mnie poniosło. Wtedy przepraszałam. A oni śmiali się i całowali. Nawet była pieszczona i ...
... całowana wszędzie. Byli w różnym wieku i mieli cudowne wielkie kutasy. Pewnie coś brali bo były sztywne bardzo długo. Wtedy to przeżyłam pierwszy raz cudowne chwile. Było ich trzech. Najpierw obciągałam im po kolei klęcząc, otoczona wianuszkiem sterczących kutasów. Trzymali mnie za włosy i naciągali na kutasa do końca aż opierałam się noskiem w podbrzusze. Grube kutasy wchodziły mi w przełyk. Strasznie się bałam, że cos mi uszkodzą bo nie robili tego powoli ale niektórzy z nich szybko i mocno dobijali do końca. Dławiłam się okrutnie, śliniłam a po uwolnieniu gwałtownie łykałam powietrze na pół uduszona. Niektórzy przytrzymywali mnie i zatykali nos, specjalnie mnie podduszając. Byłam bardzo podniecona. Rzucałam się na te kutasy gwałtownie i łapczywie. Jak jeden miałam w gardle to dwoma rękoma masowałam pozostałe sztywne cuda. Dostałam nawet orgazmu, co ich zaskoczyło. Klęcząc plecami do kanapy z odgiętą głową w tył byłam ruchana głęboko w usta i gardło z góry. Po wyjęciu kutasa, załzawiona i przyduszona łapałam powietrze: - hyyp, hyyypp. I natychmiast krzyczałam jeszcze jeszcze. Dalej ruchali mnie w dupkę. Mocno i szybko i jednocześnie w gardło. I potem przyszło to, to cudowne. Jeden leżał na plecach, ja siedziałam nadziana na niego twarzą do jego stóp. Odchylili mnie mocno w tył. d**gi wszedł mi z góry w gardło a trzeci wszedł na d**giego kutasa w dupcie. Miałam wrażenie, że rozerwą mi szparkę. Ruchali mocno i szybko. Zmieniając się co jakiś czas. Dwa kutaski w szparce i jeden w ...