1. Artur


    Data: 20.12.2018, Kategorie: Pierwszy raz Autor: Sebastian Post, Źródło: SexOpowiadania

    ... wszystko, co jest zgodne z jego naturą. Pozostawi styl dzieciaka i zamierza żyć pełnią życia podążając nową drogąOpuścił rodzinny Płock i wyjechał do Koszalina. Nocne kluby stały dla niego otworem, jak rodzinny dom, gdzie w toalecie mógł uprawiać seks z wieloma kobietami naraz, a one jęczały mówiąc, że jeszcze nie miały takiego faceta. On wiedział o tym. Był Bogiem, który wędrował alejami rozpusty i nie chciał się męczyć wychowywaniem gromadki dzieciaków, harowaniem całymi dniami w pracy za tysiąc trzysta złotych na miesiąc. Zaczął uprawiać seks z coraz większą ilością niewiast, przyjmując za usługę drogie prezenty czy pieniądze. Najbardziej hojne były bogate panie po czterdziestce, które, znudzone rodzinnym życiem, wieczorami chcą być zaspokojone przez wypachnionego ogiera. Na początku troszkę się wstrzymywał przed darami od nieznajomych, gdyż najważniejszy był dla niego seks , ale wiadomo pieniądze też były potrzebne na codzienne życie, a takie sytuacje dawały mu dwie przyjemności naraz, bowiem wśród młodziutkich panienek raczej banknoty nie wchodziły w grę.Z biegiem czasu już było mu obojętne czy kobieta miała dwadzieścia lat, czy sześćdziesiąt, wtedy liczyła się tylko czystość takiej osoby, a i dojrzałe babeczki potrafiły niejednego go nauczyć w tej dziedzinie. Miał okazję wśród nich poznać byłe gwiazdy porno, które na seksie znały się jak nikt dotąd i dzięki nim zdobył niemałą renomę wśród kobiet bardzo ...
    ... wymagających w sprawach łóżkowych.To dzięki takiemu trybowi życia stał się bogatym mężczyzną mogącym sobie na wiele pozwolić: zakupił nowego Mercedesa klasy S, zaś stare mieszkanie zamienił na luksusowe z widokiem na park. Nie chciał kupować domu czy mieszkania, gdyż wtedy czułby się uwiązany w jednym miejscu, a sprzedawanie w koło nieruchomości stałoby się dodatkowym ciężarem niczemu nie służącym.Zaczął podróżować po całym kraju, bo zaspokojone kobiety zaczęły polecać go innym koleżankom. Już z góry pytały ile bierze, choć Artur nigdy nie miał żadnej stawki i liczył się dla niego tylko seks. Dlatego jak płacono mu za pieszczoty, to zwyczajnie brał kwotę do portfela. To było jego życie. To było jego powołanie, jakie miewa lekarz, prawnik, żołnierz.* * *Od mojego ostatniego spotkania z Arturem minęło kilka lat. W pewnym momencie zacząłem się obawiać, co się z nim dzieje, bo jednak nocne kluby nie zawsze były bezpieczne, ale po kilku dniach odpisywał, że czuje się świetnie i układa mu się fantastycznie. Tłumaczył się natłokiem pracy, ale jak tylko znalazł chwilę, to z miejsca do mnie pisał. Więc przestałem zawracać mu głowę. Bardziej chodziło mi o to, czy jest cały, bo bezpieczeństwo Artura było dla mnie ważne. Chciałem się z nim spotkać na żywo i wypić butelkę koniaku, on jednak czasu na kontakt z przyjacielem nie znalazł. Ostatnio otrzymałem informację od jego brata, że mieszka w Islandii. Nawet nie pytałem, czym się tam zajmuje. 
«123»