Julka i Daria same.... - Opowiadania Erotyczne

Julka i Daria same....

... jedną słomkę i zaczęła ową łodygą zboża merdać najpierw po cycuszkach swoją koleżankę, a potem przybliżyła się do pochwy koleżanki. Delikatnie wsuwała łodygę po ściętym zbożu do pizdy koleżanki, co ją wprawiło w śmiech:

-Ha...ha...to mnie łaskocze, ale jest fajnie...mówi Daria do Julki....Wiesz...okazuje się, że leciutkie łaskotanie jest fajniejsze niż brutalny kutas w tobie...-No jasne, że tak...odparła Julka. Jeszcze raz eksponując swoją pizdę tak, żeby Daria mogła z nią zrobić co żywnie się jej spodoba. Tym razem Daria ustawiła się tak, że Julka ją nawet przycisnęła do swojej pochwy na tyle, że te w zasadzie nie miała żadnych większych problemów z tym, żeby ją naprawdę mocno lizać. A Julia tylko podsycała koleżankę do tego, żeby to robiła

-Wyliż mi tam najgłębiej jak umiesz-Julka do Darii mówi. No to Daria zabiera się za "obróbkę" pizdy koleżanki. Robi to niesamowicie intensywnie.

-Teraz twoja kolej, koleżanki-Daria do Julki się odezwała, wyślizgując się sprytnie i rozwierając nogi tak, że pizda dziewczyny była widoczna tak, że wiadomo, o co chodzi. Julka niewiele myśląc przyssała do cipki koleżanki!

Aaaachhhhh....ochh....aj.....drze się a cały głos Daria, bo Julka tym razem dorwała się do pizdy koleżanki naprawdę łapczywie, jakby chciała ją zlizać w całości. Przestała lizać i wwierciła się palcami do pochwy Darii. W tym momencie Daria zawrzeszczała z podniecenia tak głośno, że uciekło duże stado bażantów, które jak się okazuje, gniazduje w pobliżu. A nasze seksowne bohaterki bawiły się w najlepsze, nie mając pojęcia, że 2 metry od nich jest ptasie gniazdo....Po tym ostrym pieszczeniu cipek, dziewczyny skończyły, a żeby się zrelaksować, delikatnie popieściły się jeszcze po swoich cycuszkach, po czym położyły się nago na polanie, opalając się do późnego popołudnia.