1. Opis jak się kochamy


    Data: 31.12.2018, Kategorie: Hardcore, Autor: miro5948, Źródło: xHamster

    ... intensywnie poruszać biodrami. Łózko zaczęło skrzypieć, gdy moje mocne pchnięcia wnikały jeszcze silniej w jej ciało. Głośne OCHy i ECHY zaczęły wydobywać się z Jej ust, a z moich coraz głębsze sapanie – kosztowało mnie to sporo wysiłku. Po dość długiej jeździe w tej pozycji – zmieniliśmy ją do tradycyjnego ” na pieska”. Znów starałem się poruszać mocno i zdecydowanie. Jej jęki i błagalne westchnienia motywowały mnie do dalszego wysiłku. Moje ręce mocno trzymały Jej biodra przyciągając ją do siebie, by być w niej jak najgłębiej. Jednak żadna ze stron, pomimo długiego stosunku nie doszła do finału.
    
    Zmęczeni trochę opadliśmy na łózko. M. wtuliła się we mnie, ja objąłem ja ramieniem. Ona wzięła mojego penisa w rękę i delikatnie nim poruszała. Po chwili zaproponowałem aby spróbowała na jeźdźca.
    
    Czułem jak Jej szparka obejmuje mojego członka, pochłaniając go w sobie. M. zaczęła poruszać się. Uwielbiam ten moment, gdy opada a krawędź Jej pochwy przesuwa się od główki do samej nasady, Czuje wtedy jakby gorący pierścień przesuwał się po członku, obejmując go swym gorącem.
    
    Po chwili M. już nabrała tempa i poruszając biodrami nabijała się na mnie. Moje ręce zacisnęły się na Jej biuście. Sutki jeszcze były napięte. Ścisnąłem piersi. M. coraz bardziej przyspieszała, a ja zaczynałem czuć, że tym razem dojdę. Delikatne westchnienie, napięcie mięśni – Ona od razu wyczuła ten manewr. Doskonałe wie, że to oznacza że zaczynam dochodzić. Przyspieszyła zdecydowaniej, już bardzo ...
    ... intensywnie szalała na mnie. Czułem, że dojdę, wiedziałem że jeśli nie zwolni to nastąpi to niebawem… ale jeszcze nie teraz. Czułem jak gdzieś tam w oddali zaczyna się dopiero rodzić ten orgazm. Jak powoli, bardzo powoli zaczynam odbierać bardzo delikatne jego sygnały. Nie byłem pewien czy Ona da radę, tak długo w tym tempie mnie ujeżdżać. Zazwyczaj w takim ostrym rytmie robiła to na samej końcówce. Jednak teraz ta końcówka zbliżała się w tak ślimaczym tempie, ze było do niej jeszcze bardzo daleko. M. Oparła się o moje ramiona rękami i w szalonym tempie poruszała już nie tylko samymi biodrami ale całym ciałem. Jej biust podskakiwał i obijał się wzajemnie o siebie. Słyszałem Jej głęboki oddech spowodowany raczej zmęczeniem niż podnieceniem, mój oddech był równie głęboki. Rozkosz zbliżała się – wolno ale nadchodziła. Moje ręka zacisnęła się na biodrze a d**ga na piersi, by jej dotyk przyspieszył orgazm. M. w szalonym tempie seksiła mnie z całych sił. Szybko, głęboko i intensywnie. W końcu moje spełnienie nadeszło… Moje ręce zwolniły uścisk Jej ciała. Wygiąłem się gwałtownie. Jęknąłem i zamknąłem oczy. Fala rozkoszy powoli przeszła przez moje ciało. M. pozostał jeszcze przez jakiś czas na mnie. A ja pozostawałem w niej. Całowaliśmy się, a Ona mięśnie kegla zaciskała na moim członku.
    
    Rankiem pod prysznicem
    
    Rano wybraliśmy się razem pod prysznic. W sumie zawsze się to kończy seksem, więc normalnym było, że M. od razu zaczęła namydlać mojego podnoszącego się penisa, a ja objąłem Jej ...
«12...121314...22»