Zaskoczenie dziewczyną - Opowiadania Erotyczne

Zaskoczenie dziewczyną

Odwołałem spotkanie z Grześkiem, a co tam. Zaszaleję z Olą. Szczerze jeszcze nigdy nie znalazłem się w takiej sytuacji, jeszcze żadna dziewczyna sama nie pakowała mi się do domu, zanim jakaś przyszła musiałem ją ubłagać. No chyba, że była moją dziewczyną. Ale teraz mówimy o obcych dziewczynach, zanim taka do mnie przyszła musiała być pijana albo już miała dość moich błagań.

Kurcze, w domu zostawiłem ogromny bałagan. Miałem go posprzątać po powrocie z zakupów, ale dobra. Nikt nie jest idealny, jakoś zagadam księżniczkę, może nie zauważy.

Chociaż nie jest ona ślepa. Spokojnie dam radę, coś się zawsze wymyśli.

- O czym tak myślisz? - Zadała mi pytanie dziewczyna.

- O tym, że mam bałagan. Obmyślam plan jak ukryć tony śmieci przed tobą. - Dziewczyna na te słowa się roześmiała, nie wiem co tak ją rozbawiło. Może chciała mi pokazać w ten sposób, że jest mną zainteresowana? - To już w tym bloku mieszkam, na 3 piętrze. Nie ma windy, musimy wejść po schodach.

- A po co chodzić? Można się ścigać! Kto pierwszy ten ma większą część pizzy! - powiedziała Ola i ruszyła biegiem w stronę bloku. Gdy tak biegła wiatr podwiewał jej sukienkę przez co miałem doskonały widok na jej czarne koronkowe majtki. Kurcze, ona ma genialny tyłek. Jeszcze te majteczki pewnie idealnie pasują do jej staniczka. Chciałbym zobaczyć ją bez tej sukieneczki, w samej bieliźnie musi wyglądać jeszcze bardziej cudownie niż teraz! Ale nie, muszę się ogarnąć. Nie znam jej nawet godziny, nie mogę jej do ...

... siebie zrazić. Muszę uważać i delikatnie podchodzić do tej sprawy i co najważniejsze, nie mogę się w niej zakochać!

Za długo już myślę, muszę ją dogonić, bo cała pizza będzie jej.

Gdy już zadyszany pojawiłem się na mojej klatce dziewczyna czekała na mnie. Nie wiem dlaczego była cała przemoczona. Sukienka przykleiła się do jej ciała, a bielizna prześwitywała, wyglądała bardzo podniecająco.

- Co ci się stało? - zapytałem rozbawiony.

- Wpadło na mnie jakieś dziecko niosące dwa otwarte napoje. Teraz cała się kleję, spójrz. - Wskazała palcem na swoją sukienkę i zrobiła skwaszoną minę.

- Ojj nie martw się, coś na to poradzimy. - Otworzyłem drzwi. - Proszę, panie przodem.

- Jaki kulturalny. - Weszła i od razu zaczęła rozglądać się po mieszkaniu. - Noo nie jest tak źle jak się spodziewałam. Tylko kuchnie ogarnij trochę. I mam prośbę, możesz dać mi jakąś koszulkę i spodenki? Ja szybko zapiorę sukienkę, ale zanim ona wyschnie minie trochę czasu.

- Emmm jasne. Tam jest łazienka jak coś.

- Dziękuję.

Szybko poszedłem do pokoju po ubrania, starałem się wybrać jak najmniejsze rzeczy żeby na Olę były dobre. Teraz jak mam jej to dać? Pewnie nie chciałaby żeby widział ją obcy chłopak, więc jakoś może podłoże je pod drzwi i pójdę do pokoju... Mój problem się rozwiązał praktycznie od razu, drzwi od łazienki były szeroko otwarte. Nad wanną pochylała się dziewczyna, jej piękny tyłek, na którym były tylko czarne koronkowe figi, był wypięty w moją stronę. Każdy zdrowy mężczyzna ...