Student w wielkim mieście cz. 4 - Opowiadania Erotyczne

Student w wielkim mieście cz. 4

Godzina 10 rano niedziela Paweł smacznie śpi w swoim łóżku i jeszcze nie wie co go czeka. Gdy Karol skuwał mu ręce ja zapinałem kajdanki na jego nogach. Paweł na szczęście ma mocny sen. Skutego i zakneblowanego położyliśmy go w pozycji na pieska na brzegu łóżka tak że klęczał na podłodze a głowę i ramiona były na tapczanie. W końcu zaczął się budzić i jego oczą ukazał się stojący kutas jego brata Karola. Nim zdążył się przebudzić do końca miał już naoliwiony otworek. Widać było że pomimo tego że naprawdę dużo ruchał jego dziurka pozostała w nienaruszonym stanie. Widząc to zawołałem Karola mówiąc:

-Twój brat jeszcze jest dziewicą analną!

Karol się zaśmiał i odpowiedział już nie długo. Wtedy Paweł oprzytomniał rozbudził się i uświadomił sobie że jest nagi ma związane ręce i nogi a w jego ustach jest coś co nie pozwala mu krzyczeć czy powiedzieć cokolwiek. Widząc podniecenie Karola rzuciłem mu oliwkę tę samą którą był już nawilżony tyłeczek Pawła i powiedziałem:

-Czyń honory jako brat.

Karol szybko wysmarował swoją stojącą maczugę. Paweł starał się wyrwać ale usiadłem mu na plecach. Był w potrzasku. Karol popatrzył na jego dziurkę i wsadził tam palec.

-Mmmm ciasny jesteś braciszku. Szkoda że wczoraj nam uciekłeś dziś będzie za to kara.

Karol pomimo że był rok młodszy ode mnie był najlepiej zbudowany. Sześciopak lekko porośnięty włoskami, mięśnie… no i kutas piękne grube 22cm cacko. Mógłby z powodzeniem zrobić karierę w porno. Karol wyciągnął palca z dupy Pawła ...

... i od razu wsadził swojego wysmarowanego kutasa po same jaja. Paweł starał się krzyczeć a z jego oczu popłynęły łzy. Karol nic sobie z tego nie robiąc jebał go coraz szybciej i szybciej. W końcu się zmęczył i się zamieniliśmy. Wyciągnął swojego kutasa i usiadł mu na plecach. Ja podszedłem do jego dziurki z jego ciasnego otworku nic nie zostało teraz miał japę szerszą od pięciozłotówki. Wsadziłem mu swojego kutasa ale Paweł już nie jęczał. Przyzwyczaił się do wielkiego kutasa Karola więc mój trochę mniejszy dawał mu tylko przyjemność. Karol uwolnił mu usta. Paweł oblizał swoje suche usta by za chwile poczuć w nich penisa swojego brata. Karol teraz ujeżdżał go w usta a ja w dupę. Chwyciłem penisa Pawła był tak sztywny że za chwilę by doszedł. Pomogłem mu w tej przyjemności lecz nie dotykałem jego penisa. Kazałem Karolowi który właśnie doszedł w ustach swojego brata by pomógł mu położyć się na łóżku a ja wsadziłem 2 palce w jego obolały zadek i zacząłem masaż prostaty. Byłem w tym chyba dobry bo ten zaczął wić się jak oszalały i pojękiwał z rozkoszy. W końcu po kilkunastu minutach doszedł. Z jego penisa wystrzeliły 4 duże dawki spermy zalewając wszystko w koło. Paweł myśląc że to koniec powiedział w końcu:

-Chłopaki na początku miałem was ochotę pozabijać ale teraz muszę wam powiedzieć że w życiu się tak nie bawiłem. Uśmiechnąłem się szyderczo i powiedziałem jeszcze ja nie doszedłem. Karol oblizał wargę i zaczął masować swojego penisa który był już w lekkim wzwodzie mimo tego ...