-
Ukarany za podgladanie
Data: 05.01.2019, Kategorie: Fetysz Autor: JKLPIJK, Źródło: SexOpowiadania
... graliśmy z kumplami. Marta była wtedy akurat w domu, już po pracy. Poszedłem szybko wziąć kąpiel, a po niej moja siostra zawołała mnie do siebie do pokoju. Od dawna nic ode mnie nie chciała, więc zaczęło mi to się wydawać podejrzane. Wszedłem do jej pokoju, a ona zaczęła mówić: -„Michał, musisz mi coś wyjaśnić.” -„O co chodzi, coś się stało?” – zapytałem zestresowany. -„Tak, stało się, a ty powinieneś wiedzieć co.” – odpowiedziała. -„Nie rozumiem.” – próbowałem przygrać głupa. -„Zaraz mi wszystko wygadasz.” – powiedziała stanowczym tonem, po czym pokazała mi mój laptop, który skonfiskowała z mojego pokoju, kiedy nie było mnie w domu. Marta weszła w mój ukryty fap folder i odpaliła jeden z filmików, który nagrałem ukrytą kamerką. -„Długo byłam ślepa, ale w końcu zauważyłam, że coś jest nie tak z tym odświeżaczem. Nie wpadłeś na to, że ktoś będzie próbował wymienić kostkę na nową?” –spytała. Na wyświetlaczu laptopa wciąż leciał filmik mojej wypróżniającej się siostry. -„Z początku wpadłam w zmieszanie. Wiedziałam, że to twoja sprawka, jednak nie byłam pewna, w jakim celu mnie nagrywasz. Dopiero po przejrzeniu twojego laptopa wszystko stało się jasne. Jesteś pojebanym zboczeńcem. Myślisz, ze tak trudno jest odnaleźć twój „fap folder”? Zapomniałeś jednak usunąć go z „najczęściej odwiedzanych”. Teraz wiem, co robisz z tymi filmami.” -„Marta, daj spokój, dobra, przyznaje się, nagrywałem cię, ale to miało być dla jaj.” – próbowałem się tłumaczyć, ale i ...
... tak już wiedziałem, że jestem spalony w oczach mojej siostry. Ona jednak wstała z krzesła, podeszła do mnie i wymierzyła mi solidnego liścia w twarz. -„Daruj sobie te wymówki. Gdyby to było rzeczywiście „dla jaj”, to nie trzymałbyś tych filmów razem ze zwykłymi pornolami.” – Marta nie dała się nabrać. – „Przyznaj się, walisz sobie patrząc na mnie, jak sram? Podnieca cię to?” Nie wiedziałem, co powiedzieć. Chciałem tylko zapaść się pod ziemię ze wstydu. -„Pytam się, walisz sobie patrząc jak sram?!” – Marta zaczęła krzyczeć. – „Lepiej bądź ze mną szczery. Nie chcesz chyba, żeby rodzice dowiedzieli się o wszystkim? W takim wypadku, mógłbyś pożegnać się ze swoimi wymarzonymi studiami.” Już wiedziałem, że mam przejebane. Nie miałem wyjścia. Z moją starszą siostrą nie było żartów. Od zawsze miała władzę nade mną i nadprzyrodzony talent przekonywania rodziców. -„Jest tak jak mówisz, przyznaje się. Przepraszam.” – odpowiedziałem. -„Myślisz, że zwykłe „przepraszam” tutaj załatwi sprawę? Robiłeś takie obleśne rzeczy własnej siostrze i myślisz, że puszczę ci to płazem?” – Marta nie dała za wygraną. -„Okej, wymierz mi jakąś karę. Naprawdę przepraszam, siostro. Zrobię, co chcesz.” – musiałem się ukorzyć. -„Rozbieraj się. Do naga. Już!” – rozkazała Marta. -„Ale… Marta, co ty?” – byłem zaskoczony. -„Ale już! Chcę cię widzieć przede mną kompletnie nago!” – powiedziała stanowczo. Nie wiedziałem, co zamierza Marta, ale nie miałem większego wyboru. Jeśli będę ...