-
Dorabiam do kieszonkowego
Data: 16.04.2018, Kategorie: Geje Hardcore, Tabu, Autor: tomiknn, Źródło: xHamster
Jak wiadomo ciężkie jest życie nastolatka, wydatki duże, a pieniędzy mało. Dodać do tego raczej niezbyt bogatych rodziców i wychodzi nam moja sytuacja finansowa. Ale od czego się ma przyjaciół. Moja koleżanka z liceum- Magda znalazła świetny sposób jak w prosty sposób zarobić na swoje wydatki, anonse erotyczne, oczywiście uważa że nie jest to prostytucja a tylko zwykłe dorabianie na boku. Pokazała mi któregoś dnia stronę, na której sama się ogłosiła. Mnóstwo ogłoszeń, duża konkurencja. Zachęcała mnie do wzięcia udziału w tym przedsięwzięciu, ale po obejrzeniu zdjęć większości dziewczyn i chłopaków na tym portalu nie miałem wielkich nadziei. Nie jestem jednak zbyt asertywny, więc po kilku minutach wspólnymi siłami założyliśmy mi profil, wstawiliśmy zdjęcie (oczywiście w ubraniu), podaliśmy telefon i stawkę 100 zł za numerek. Zgodnie z moimi oczekiwaniami nikt się nie odzywał. Magda twierdziła że początki zawsze są trudne, ale uznałem że po prostu nie ma zbyt dużego popytu na chłopaków. Zapomniałem o całej sprawie i zacząłem się rozglądać za normalną pracą. Jednak życie płata niespodzianki, któregoś dnia wracając ze szkoły autobusem, poczułem wibracje w kieszeni, spojrzałem na ekran telefonu - nieznany numer. - Halo? -odebrałem - Cześć, z tej strony Marek, dzwonie w sprawie ogłoszenia - Jakiego ogłoszenia? -spytałem zdziwiony - No znalazłem Twój numer na stronie z anonsami towarzyskimi, jest tu napisane że jesteś młodym, chętnym ...
... lachociągiem -usłyszałem rozbawiony głos w słuchawce Zatkało mnie i nie odzywałem się przez kilka sekund - Halo? Ogłoszenie aktualne? -spytał Marek - tak, tak, oczywiście -odparłem w końcu - Masz czas dziś wieczorem? - Tak - No to świetnie, bądź o 19 na parkingu pod Multikinem, podjadę po Ciebie czarnym Audi A4, na razie! -rozłączył się Ale bezpośredni-pomyślałem. Po powrocie do domu szybko wziąłem się za siebie. Depilacja, kąpiel, włożyłem krótkie jeansowe spodenki i t-shirt. Punkt 19:00 czekałem już pod Multikinem. Czarne audi zajechało prawie punktualnie, uchyliło się okno, zobaczyłem starszego, około 50-cio letniego faceta. - Cześć Tomek, wskakuj! Szybko wsiadłem do auta. - Co taki blady? Chyba się nie denerwujesz? -zapytał zdziwiony - Niee, skąd - odparłem chyba niezbyt pewnie - No to jak tak to do pały -mówiąc to rozpiął rozporek z którego wyskoczyła gruba, żylasta pała, na oko miała z 20 cm. Spojrzałem na jego kutasa. - Ale tak tutaj? - spytałem - No a na co czekać, do roboty - złapał mnie za głowę i przyciągnął moją głowę do swojego krocza. Otworzyłem usta i wsadziłem w nie kutasa. Ciągnąłem mocno, czułem jak powoli twardnieje. Wtedy poczułem że auto rusza, podniosłem głowę, lecz on od razu znowu przycisnął mnie do pały. - Nie przeszkadzaj sobie -powiedział Ssałem dalej, a on prowadził. Kątem oka widziałem jak mijamy inne auta. Przez uchylone okno słyszałem pęd ...