1. urlop 4


    Data: 06.01.2019, Kategorie: Pierwszy raz Sex grupowy Humor, Autor: mario3500, Źródło: xHamster

    ... jak rasowa dziwka – coś wspaniałego.
    
    Po tych słowach Iza z wypiekami na twarzy zapytała:
    
    - Słuchajcie, czy moglibyście przyjść dzisiaj wieczorem do nas. Chciałybyśmy a by pan, panie Zbyszku zerżnął nas obie. Chciałabym poczuć pana kutasa w sobie? Jak sądzę nasi mężowie chętnie by się zaopiekowali twoimi córkami Marto.
    
    - Bardzo chętnie – odpowiedziałam – będzie miłe urozmaicenie. Jeśli zaś chodzi o moje córki to ma na nie wyłączność tylko Zbyszek.
    
    W dalszej rozmowie okazało się że obie te pary również mają domek na naszym kempingu tylko po d**giej jego stronie. Zaczęliśmy wracać na plażę. Umówiliśmy się, że się skontaktujemy co do wieczornych planów. Wszyscy wrócili na swoje miejsca. Położyliśmy się aby odpocząć po figlach w wodzie. Dziewczynki zaczęły opowiadać.
    
    - Wiesz mamo – zaczęła Karolina - ten pan Jacek strasznie się do mnie przytulał, wymacał mnie dokładnie, nie mogłam się opędzić. Fajny jest ale strasznie napalony.
    
    - No właśnie mamo – wtórowała jej Magda – jak się bawiliśmy w wodzie parę razy czułam jego ...
    ... członka na swojej cipce. Raz nawet to mi wsadził na chwilę całego, nie zdążyłam nawet zareagować, ale fajnie było go poczuć w sobie. Ma całkiem sporego członka.
    
    - Wiem coś o tym – odpowiedziałam im – mi też wsadził i zaczął mnie w tej wodzie posuwać. Skończyło się tym, że się spuścił we mnie. Jego żona mówiła, że strasznie go kręcą duże piersi więc same rozumiecie, musiał się namacać. Widziałam, że Adam też sobie z wami pozwalał.
    
    - Tak masz rację – odpowiedziała Karolina – ale przynajmniej nie próbował nam niczego wsadzić, pewnie dlatego że ma tak małego. Nawet zrobiło mi się go szkoda i trochę mu pod wodą ręką obciągałam. Jest bardzo miły i troszkę nieśmiały.
    
    Zrobiliśmy się głodni, czas było wracać na obiad. Dziewczyny ze Zbyszkiem zwinęły cały nasz majdan i wróciliśmy na kemping. Umówiłyśmy się ze Zbyszkiem, że po obiedzie tak ok. 16 wrócimy na plażę w to samo miejsce. Wszystkie nas ucałował i poszedł do siebie. Chciałam wziąć prysznic, ale zadzwonił telefon. Zobaczyłam, że to Robert więc usiadłam na tarasie i odebrałam.
    
    CDN 
«12...5678»