Marzę o obciąganiu
Data: 14.01.2019,
Autor: ghajni, Źródło: Lol24
... dzieła.
Związali mnie używając swoich pasków od spodni. Jednym z nich skrępowali mi ręce za plecami, a drugim nogi w okolicach kostek.
- Chcesz zaszaleć na całego? - zapytał Artur. - Mam jeszcze jedną propozycję. Zauważyłem, że koło drzwi wejściowych masz coś fajnego.
Nie wiedziałem czego się spodziewać, jednak bez zastanowienia kiwnąłem głową. Artur zniknął na chwilę w przedpokoju. Wrócił trzymając długą skórzaną smycz z obrożą psa moich współlokatorów, którzy zostawili ją wyjeżdżając na wakacje i zabierając ze sobą swojego pupila wraz z jakąś inną smyczą. Podszedł do mnie i założył mi obrożę na szyję. Pies był bardzo duży, więc smycz udało się zapiąć. Koniec smyczy owinął sobie wokół nadgarstka. Poczułem jak wzmaga się we mnie podniecenie.
- Grzeczna z ciebie suczka - powiedział do mnie Kacper i zbliżył swojego kutasa do mojej twarzy.
To samo zrobił również Artur. Od razu zabrałem się do obciągania obu sterczących penisów. Na zmianę brałem je do ust i ssałem. Klęcząc zupełnie nagi i związany przed dwoma facetami, z obrożą wokół mojej szyi, rzeczywiście poczułem się jak upokorzona szmata.
- Mówcie tak do mnie cały czas - poprosiłem podczas jednej ze zmian ssanego aktualnie kutasa.
Moi koledzy podłapali momentami temat i znad mojej głowy zaczęły sypać się sprośne i wulgarne teksty. Czułem coraz większe podniecenie, będąc wyzywany od dziwek, suk, szmat, pedałów i cweli. Kiedy w pewnym momencie Artur zaczął nazywać mnie "grzeczną uległą dziewczynką” nie ...
... wytrzymałem.
- Zerżnijcie mnie - powiedziałem do nich. - Nie wytrzymam.
Byłem zdecydowany pójść na całość.
- Jesteś pewien? - zapytał Artur.
- Jak nigdy - odparłem. - Chcę poczuć kutasa w dupie.
- Więc trzeba przygotować twoją dupkę - roześmiał się Artur. - Na początku będziesz musiał dobrze się wypiąć.
Rozwiązali mi na chwilę ręce i ponownie związali je, tylko, że z przodu. Oparłem się o podłogę, przyjmując pozycję na czworaka. Posłusznie wypiąłem tyłek najmocniej jak tylko pozwalały mi na to paski, którymi byłem związany. Artur przyklęknął za mną, podczas, gdy Kacper podszedł do mnie od przodu. Złapał mnie za tył głowy i wepchnął do ust swojego kutasa. Drugą ręką lekko zacisnął pasek na mojej szyi
- Ssij, dziwko - powiedział.
Posłusznie wykonałem jego polecenie. Tymczasem na pośladkach poczułem język Artura. Początkowo czułem jak wodzi językiem po moich pośladkach, by po chwili przenieść się w okolice odbytu. Nie zdawałem sobie wcześniej sprawy, że jest to takie przyjemne. Moim ciałem wstrząsały dreszcze, gdy coraz mocniej i gwałtowniej wylizywał rowek mojej dupy. Co chwilę zatrzymywał się przy odbycie, wpychając do środka język, za każdym razem coraz głębiej. Coraz trudniej było mi się skupić na kutasie Kacpra, więc w końcu przestałem go ssać, zaciskając na nim jedynie wargi i pozwalając mojemu koledze penetrować moje usta. Po chwili Artur stwierdził, że mój tyłek jest gotowy i klęknął za mną. Bardzo mocno obślinił mój odbyt. Czułem jak jego ślina ...