1. Szalona myśl


    Data: 15.01.2019, Kategorie: Lesbijki Autor: ali, Źródło: Fikumiku

    To był jeden z tych koszmarnych dni, gdy po nocy spędzonej z moim narzeczonym znów dopadły mnie wyrzuty sumienia. Kolejny raz musiałam udawać orgazm. Ogarnęły mnie wątpliwości co do sensu naszego związku. Czy już zawsze będę zmuszona ostentacyjnie symulować przyspieszony oddech? Wracając samochodem z pracy ujrzałam przy drodze młodą dziewczynę w mini-sukience. Nie była autostopowiczką, chyba czekała przy szosie na klienta. Gdy ją mijałam, zaświtała mi w głowie pewna myśl ­krótka, szalona, podniecająca. Zawróciłam z postanowieniem, że dam jej zarobić. Z rozmowy wynikało, że sytuacja finansowa zmusiła ją do zarobkowania w ten sposób. Ja natomiast opowiedziałam jej o sobie, żeby wiedziała, czego od niej oczekuję. Dotarłyśmy da mieszkania. Dla rozluźnienia atmosfery włączyłam kasetę z filmem erotycznym. Chwilę później dziewczyna całowała moje piersi, uwolnione spod bluzki. Pojękując cichutko doczekałam wreszcie momentu, kiedy jej ciepły oddech owionął wnętrze moich ud. Poczułam jej szorstki języczek, pieszczący okolice cipki. Zadrżałam, gdy w końcu rozchylił jej dwie połówki, aby dostać się do soczystej łechtaczki. ...
    ... Uniosłam do góry biodra w nadziei na szybkie spełnienie. Dziewczyna miała jednak co innego w planie. Wstała z lóżka. Spod przymrużonych powiek obserwowałam jak zrzuca z siebie ubranie. Była naprawdę piękna. Jasne włosy spływały w nieładzie na mleczne, nabrzmiałe piersi, idealnie komponujące się z ciemnym trójkątem pomiędzy nogami. Jej uroda robiła na mnie wrażenie. Widok ten przeszył moje ciało bólem podniecenia. Zapragnęłam nie tylko brać, ale i dawać!. Gdy zbliżyła się do mnie, chwyciłam jej sterczącą pupę i umieściłam ją tuż ponad. swoją głową. Jej twarz znajdowała się na wysokości moich rozwartych ud. Robiłam dokładnie to samo, co ona. Dotknęłam zębami łechtaczki. Ssąc ją i liżąc, sprawiłam, że szparka nagrodziła moje wysiłki, tryskając obficie śluzem. Spiłam soki i wprowadziłam swój palec do jej groty. Urywane jęki mieszające się z zapachem seksu dokonały reszty. Obydwie, niemalże w jednej sekundzie, znieruchomiałyśmy. Od razu poczułam, jak ścianki jej pochwy ciasno zaciskają się na moim palcu. Od tamtej pory spotykamy się regularnie. Ona nie musi wystawać przy szosie, a ja nie patrzę już czarno w przyszłość. 
«1»