Gosposia
Data: 17.01.2019,
Kategorie:
Dojrzałe
Autor: alladyn, Źródło: Fikumiku
Mieszkam razem z matką i gosposią Anną w domku jednorodzinnym. Matki przez cały dzień nie ma w domu, bo pracuje do wieczora w swojej firmie wpadając tylko koło południa na obiad. Jest początek czerwca, za trzy tygodnie kończy się szkoła, lekcji mamy mało i dlatego wcześniej wróciłem do domu. Kluczami otwarłem sobie drzwi. Z łazienki dochodził cichy szum wody. To pewnie Anna brała prysznic, bo upał był od rana niemiłosierny. Poszedłem do kuchni i wziąłem szklankę oraz z lodówki butelkę oranżady. Wracając do pokoju zauważyłem, że drzwi się otwierają i z łazienki wyszła Anna wycierając sobie włosy ręcznikiem. Poza ręcznikiem nie miała na sobie niczego. Była naga. Była 26-letnią wysoką, mocno puszystą brunetką z grubymi nogami, bardzo szerokimi biodrami, płaskim brzuchem i obfitym biustem. Włosy, które wycierała ręcznikiem, były długie i gęste. Mimo swej puszystości była piękną, dobrze zbudowaną kobietą. Stanąłem jak wryty, bo nigdy jeszcze nie widziałem nagiej kobiety, a do tego z tak bliska. Do tej pory kilka razy obejrzałem kasety video z filmami erotycznymi u kolegi, ale gdy ją teraz zobaczyłem nagą w całej okazałości, to krew zaczęła gwałtownie pulsować mi w skroniach a mój penis naprężył się. Anna nadal nie zauważyła mnie, a ja dalej patrzyłem na nią jak urzeczony, szczególnie w jej włoski u zbiegu nóg i nie potrafiłem zrobić żadnego ruchu. Nie wiem, ile to trwało, może kilka chwil, a może kilka minut. Anna zamykając drzwi do łazienki dopiero teraz zauważyła moją ...
... obecność. Cicho krzyknęła, zasłoniła się ręcznikiem i szybko pobiegła do swojego pokoiku, by po chwili wrócić w szlafroku. Ja w tym czasie poszedłem do pokoju dziennego, usiadłem i zacząłem gwałtownie pić oranżadę z butelki. Anna była trochę rozłoszczona. Bardziej zaistniałą sytuacją niż na mnie, gdy wyjaśniłem jej wcześniejszy powrót do domu, ale po chwili już się uśmiechała i obróciła wszystko w żart, gdy pochwaliłem jej wspaniałą figurę mimo jej puszystości. Teraz ja poszedłem do łazienki, aby wziąć prysznic, gdyż musiałem się ochłodzić. Anna po chwili weszła do łazienki, aby mi umyć plecy - ona zawsze mnie kąpała odkąd zaczęła u nas pracować gdy miałem pięć lat - lecz teraz po tym co kilkanaście minut temu się stało, inaczej już na nią patrzyłem. Dostrzegłem w niej kobietę, która wśród kobiet o rubensowskich kształtach była bardzo atrakcyjną kobietą. I odtąd zacząłem podziwiać wszystkie panie - młodziutkie lub trochę starsze - wszystkie grubaski. Nie mogłem już zapomnieć jej nagiego widoku po wyjściu z łazienki. Dwa dni później, gdy ponownie myła mi plecy cicho wspomniałem, czy nie mógłbym w ramach rewanżu jej umyć pleców. Była zdziwiona i lekko zszokowana moją propozycją, ale nie dała tego po sobie poznać. Powiedziała tylko, że to nie wypada. Lecz ja byłem uparty. Zacząłem ją bacznie obserwować. Gdy siadała przy mnie i pomagała mi odrabiać lekcje, wpatrywałem się w jej dekolt szczególnie wtedy, gdy pochylała się i odsłaniał się przed moimi oczami ogromny biust. A jej biust był ...