1. Dziewczyna kolegi


    Data: 17.01.2019, Kategorie: Zdrada Autor: Black White, Źródło: SexOpowiadania

    ... znikała w kuchni, a gdy wracała siadała z dala od swego chłopaka, który nawet tego nie zauważył. Po jakimś czasie poszedłem do łazienki, a gdy wyszedłem zobaczyłem Kasię znów w kuchni stojąca tyłem do mnie. Podszedłem do niej kładąc ręce na jej biodrach. Chciałem coś powiedzieć lecz Kasia była szybsza.
    
    - Zostaw mnie! Obiecałeś, że się nie spiesz... Obieca...
    
    W tym momencie odwróciła głowę w moją stronę nie dokończając zdania. Zaskoczona przesunęła się w bok pozbywając się mych rąk ze swego ciała.
    
    - Ach to Ty... Myślałam że to mój nawalony chłopak.
    
    Nic nie mówiłem. Stałem wpatrzony na smutną Kasię wciąż jej słuchając. Wyżaliła się mi prawie plącząc. Objąłem ją ramieniem czując jak jej ciało drży. Przytuliłem Kasię mocniej czując jak jej piersi przylegają coraz bardziej do mojego torsu. W końcu zwolniłem uścisk, a Kasia powiedziała:
    
    - Co ja mam z nim zrobić? Mam dość jego upijania się. Znów będę musiała się z nim męczyć. Zaprowadzić do lóżka, rozebrać i położyć spać. A w dodatku jutro będzie nie znośny z tym swoim kacem.
    
    - Nie martw się Kasiu. Pomogę Ci go położyć.
    
    - Dziękuje. Jesteś kochany.
    
    Mówiąc to pocałowała mnie w policzek. Jeszcze chwilkę rozmawialiśmy w kuchni po czym wróciliśmy do gości. Okazało się że wszyscy zaczęli się właśnie zbierać do domów ponieważ solenizant zasnął na fotelu wylewając na siebie drinka. Kasia jeszcze bardziej posmutniała, przepraszając za swego chłopaka. Pożegnaliśmy wszystkich gości po czym zaczęliśmy sprzątać po ...
    ... imprezie. Cały czas widząc jak pijany kolega śpi głębokim snem. Gdy wszystko było posprzątane (we dwójkę szybko nam to poszło) zabraliśmy się za "zwłoki". Leżący już w łóżku, w samych majtkach chłopak Kasi zaczął chrapać.
    
    - Powiedz... Jak ja mam mu się pokazać w tej seksownej bieliźnie? Po co ja ją w ogóle kupowałam. Powiedziała do mnie smutna Kasia patrząc na swego chłopaka.
    
    - Możesz mi się w niej pokazać. Uśmiechnąłem się.
    
    Kasia spojrzała na mnie zaskoczona tym co usłyszała. Potem spojrzała jeszcze raz na swego chłopaka. Po chwili już z lekkim uśmiechem powiedziała:
    
    - Wiesz... To nie jest zły pomysł. Za pomoc po imprezie jakaś nagroda Ci się należy. Poczekaj w salonie a ja za kilka minut przyjdę.
    
    Tak jak powiedziała zrobiła. Po chwili moim oczom ukazała się Kasia w samej koszulce która kupiła razem ze mną. Wyglądała bosko. Stała na jednej nodze, druga zaś lekko ugięła opierając ją na palcach. Koszulka była na prawdę krótka, zakrywała zaledwie jej pośladki. Jej piersi pięknie się eksponowały w dużym dekolcie.
    
    - Jak wyglądam? Zapytała szeroko się uśmiechając.
    
    - Taka odpowiedź Ci wystarczy? Wyjmując sterczącego penisa ze spodni. Spojrzała na niego i nie spuszczając z naprężonego penisa wzroku podeszła do mnie.
    
    - Wiedziałam, że Ci się podobam, ale nie myślałam, że aż do takiego stopnia. Chwilę jeszcze Kasia go podziwiała po czym bez słowa wzięła go swej ręki i wykonała kilka ruchów po czym wprowadziła go do swych ust. Brak mi słów aby opisać uczucie gdy Kasia ...