Kolega z licealnej klasy - Opowiadania Erotyczne

Kolega z licealnej klasy

Tym razem jest to tylko moja fantazja której bohater jest prawdziwy. W liceum siedziałem w ławce z chudym i ciemnowłosym chłopakiem o którym zdarzało mi się myśleć dość jednoznacznie, jednak wiedziałem że jest on 100% hetero i choć mnie podniecał nie miałem złudzeń,Jednak zaraz po rozpoczęciu roku napisał mi że zmienił szkołę. Przez tydzień siedziałem sam ponieważ było nas nie parzyście ąz w kolejny poniedziałek na wychowawczej usiadłem jak zwykle w swojej ostatniej ławce kiedy otworzyły się drzwi i wszedł dyrektor mówiąc : macie nowego. Wszyscy przyglądali się chłopakowi który wszedł do sali

sam też odwróciłem głowę spodziewając się kolejnego niczym nie wyróżniającego się osobnika przeżyłem nie małe zdziwienie przy biurku nauczyciela stal wysoki blondyn ze zmierzwionymi dłuższymi włosami za ucho, niesamowitym białym uśmiechem. Od razu się rozbudziłem demonstracyjnie pokazując wolne miejsce przy mojej ławce, i wtedy pani profesor powiedziała Kacper zajmij się nowym pokaz mu szkołę itd i wskazała mu miejsce kolo mnie .

Kiedy usiadł zaczęłam rozmowę :

- Siemka jestem Kacper a ty ?

-- Cześć ja ja jestem nowy ; odpowiedział nieśmiało

Roześmiałem się i odpowiedziałem

-przecież wiem chodziło mi o imię

-trzeba było tak od razu nazywam się Konrad

I tak wywiązała się dłuższa rozmowa skąd jest i tak dalej, po dzwonku spytałem czy chce się przejść po szkole

zgodził się wiec zaczęliśmy wspinaczkę po schodach a kiedy obeszliśmy już cały budynek było po ...

... dzwonku wiec pośpieszyliśmy do szatni żeby przebrać się na w-f. I gdy Konrad rozbierał się ja obserwowałem jego ciało był bardzo przystojny i wysportowany, a że byliśmy w szatni sami (reszta już była na sali) nie spieszyliśmy się kontynuując rozmowę

z poprzedniej lekcji jednak widok jego nagiej klatki piersiowej coraz bardziej mnie podniecał i w pewnym momencie gdy zmieniał spodenki zjechały również jego bokserki a że ja sam miałem teraz na sobie tylko luźne spodenki na w-f wiedziałem że nie uda mi się ukryć teraz już pełnego wzwodu.

Nowy zamiast okazać zawstydzenie czy obrócić to w żart patrzył na mnie takim analizującym spojrzeniem po czym porzucając bokserki podszedł do mnie i pocałował, zaskoczony próbowałem się odsunąć ale był silniejszy i już po chwil odwzajemniałem pocałunek to było niesamowite pachniał mieszanką potu, mydła i jakiś perfum co w połączeniu było nie samowite i wtedy spojrzałem w dół na jego wielkiego kutasa który stał mu na baczność, miał nie ogolone włoski co wcale mi nie przeszkadzało kiedy skierował moją głowę do swojego krocza robiłem mu tak dobrze że cudem chyba powstrzymał się od jęczenia kiedy przerwałem on pochylił sie i zdarł mi spodenki jednym płynnym ruchem odrzucając je na bok i wtedy poczułem jak Konrad odwdzięcza się za to co robiłem przed chwilą było nie ziemsko jego idelne ciało mój penis w jego ustach pieszczony językiem tak że ledwo dawałem rade by nie krzyczeć z radości kiedy czułem że dalej tak nie dam rady wyjąłem swojego penisa i ...