Praca wyjazdowa - Opowiadania Erotyczne

Praca wyjazdowa

Jestem wysokim brunetem o dobrej budowie ciała i 17cm penisie. Miałem w tedy 22 lata. Pracowałem w Angli w fabryce. Robilem przez pośrednika więc mieszkałem z kilkoma osobami na mieszkaniu. Byłem ja i dwie pary. W śród nich była Maja... Wysoka blondynka o pięknych kształtach miała 21 lat, niebieskie oczy, idealne cycuszki i krztałtną pupe... Wiele razy myslałem jak bym mógł ją bzyknąć... ehhh... Pewnego dnia Maja miała wolne a Jej facet poszedł na rano do pracy razem z nami... W pracy skonczyłem wcześniej więc zadowolony wróciłem do domu... Gdy otworzyłem drzwi usłyszałem głośną muzykę. Nieprzyjęłem się tym i wszedłem do sierodka. Gdy mijałem drzwi do łazięki moim oczom ukazało się coś pięknego... Drzwi były otwarte a przy wannie stała Maja i myła ją przy czym się wypinała. Była całkiem naga... Postanowiłem działać... Wszedłem po cichu do łazięki, klękłem za Mają i zaczełem powoli całować Jej cudną pupe... Ona odwróciła się z przerażeniem i powiedziała - Co Ty wyrabiasz? Ja odparłem -Mam straszną ochotę na Ciebie Ona na to - Ale ja mam faceta!!! Widząć, że Ona mnie nie odpycha stwierdziłem, że też ma na to ochotę. Wstałem i zaczełem całować Ją w usta. Ona mnie też... Całowałem Ją po szyi i piersiach. Sutki strasznie Jej sterczały. Poniosłem Ją i posadziłem na pralce. Ona zdjęła mi koszulkę a ja klękłem i zaczełem lizać Jej mokrą i pachnącą szparkę. Najpierw cichutko pojękiwała, potem coraz głośniej i ...

... głośniej... Aż w końcu zaczeła krzycześ i ściskać mi nogami głowę... Miała pyszny orgazm. Soczki leciały Jej z cipki a ja je zlizywałem... Wziąłem Ją na ręce i położyłem na łóżku u mnie. Ona do mnie powiedziała -Zerżnij mnie mocno jak kurwe Ja położyłem się na Niej, dałem Jej nogi do góry i zacząłem mocno posuwać.... Waliłem Ją strasznie mocno i długo aż w końcu zacząła znowu krzyczeć i się wijać.... Jej cipka strasznie uciskała moją Sterczącą pałe. Miała orgazm... Podniosłem Ją wyczerpaną i przyłożyłem do ściany. Waliłem Ją na stojąco.. Ona mnie ujeżdżała.... Powiedziałem Jej żeby klękła i brała go do buzi... Zrobiła to posłusznie. Lizała, ssała, brała go aż po same jądra. Strasznie się krztusiła przy tym. Ja złapałem Ją za włosy i przytrzymywałem Ją jak miała go głęboko aż łzy Jej leciały. Była boska. Potem kazałem Jej klęknąć na łóżku i się wypiąć, a ja wsadziłem Jej język w wąskie, pachnące Kakao... Strasznie jęczała.... Mówiła O tak... Kocham to... Jestem Twoją suką Ja się wyprostowałem i wsadziłem pałe w Jej pupe. Krzykneła głośno AAAA!!! Po czym krzyczała WAL MNIE!!! Wsadzałem Jej po same jądra... Ona krzyczała, darła się Pytałem sie - Lubisz to Suczko? Ona na to - Kocham. Pierdol mnie!!! Po kilku minutach wyciągnąłem go z jej Pupy i kazałem Jej klęknąć przodem... Zlałem się Jej na otwartą buzie Ona na koniec jeszcze go possała do samego końca. Od tamtej pory bzykaliśmy się kiedy była tylko okazja