Sex z nauczycielką cz.2 - Opowiadania Erotyczne

Sex z nauczycielką cz.2

Romans z Panią Anetą trwał w najlepsze.Oboje się zaspokajaliśmy kiedy mieliśmy tylko na to ochotę.Niestety musiała ona wziąść kilka dni wolnego w szkole i pozałatwiać jakieś tam sprawy.Ja wtedy byłem trochę zawiedziony.Jednak obmyślałem, że skoro udało mi się jedną zdobyć to może uda mi się następną nauczycielkę usidlić.Padło więc na panią Monikę.Była ona dosyć wysoka (miała około 175 cm wzrostu), włosy w kolorze ciemny blond, miseczka spokojnie C, zgrabne nogi i nieziemski tyłeczek.Widać było, że uprawia fitness albo biega i dużo ćwiczy.Na biologię mieliśmy zaplanowany sprawdzian.Oczywiście narobiłem sobie ściągawek.Po wejściu do klasy każdy miał siedzieć sam.Zająłem ostatnią ławkę od okna.Obok mnie nikt nie siedział gdyż tak były ustawione ławki, że jedynie ta odstawała od innych.Pania Monika zaczęła rozdawać sprawdziany.Była ubrana jak zawsze elegancko, a zarazem sexownie.Miała na sobie bluzeczkę na guziki, czarną spódnice (a może i spódniczkę gdyż nawet nie zakrywała kolan), a wszystko to dopełniały szpilki na dosyć wysokim obcasie.Zacząłem pisać sprawdzian.Trochę udało mi się ściągnąć.Jednak pani Monika to zauważyła.Gdy szła w moją stronę w ostatniej chwili schowałem ściągi.

- Krystian co ty tam kombinujesz?

- Ja?Proszę Pani ja nic nie kombinuje tylko pisze.

- Wiesz.Będzie lepiej jak Cię przypilnuję.Usiądę z Tobą w ławce i wtedy będę pewna, że nie ściągasz.

Gdy tak usiadła ze mną od razu zrobiło mi się gorąco.I to nie przez pogodę na zewnątrz.Otóż gdy tylko ...

... Monika usiadła to ta jej spódnica odkryła połowę jej ud.Na dodatek miała rozpiętę dwa guziki w bluzce.Widać było idealnie, że ma czerwony stanik, który dobrała idealnie do tej bluzki.To podziałało na mojego kutasa jak czerwona płachta na była.Poczułem jak w moich spodenkach robi się ciasno.Pani Monika w tym czasie wpisywała temat i takie tam do dziennika.Wtedy na dodatek zauważyłem czerwony pasek wystający ze spódnicy.Nie miałem wątpliwości, że ma na sobie komplet sexownej bielizny.W moich spodenkach robiło się coraz ciaśniej.Pisałem sprawdzian aby nie zwracać na siebie uwagi.Nie zwróciłem też gdy długopis Pani Moniki wpadł pod ławkę.Gdy już go podniosła i usiadła wtedy się ocknąłem, że zauważyła mój namiot w spodenkach.Ja lekko zarumieniony popatrzyłem na nią, a ona wtedy się uśmiechnęła i przgryzła lekko wargę i założyła nogę na nogę i po jednej z nich jeździła długopisem.Jej druga ręka wylądowała na moim kroczu.Aż mnie przeszły dreszcze.Po chwili zadzwonił dzwonek.Pani Monika wstała i zebrała sprawdziany.Gdy już wszyscy wyszli i kierowałem się do wyjści to na mojej drodze staneła Pani Monika i powiedziała:

- Widzę Krystian, że masz problem.Zaraz Ci go pomogę rozwiazać.

W tej chwili w jej oczach zobaczyłem błysk i pożadanie.Po chwili zamkneła drzwi.Postanowiłem przejąć inicjatywę.Po chwili toneliśmy w namiętnym pocałunku co chwilę pozbywając się następnych ciuchów z naszych ciał.Nago wyglądała cudownie.Mój kutas stał się jeszcze bardziej sztywny.Podszedłem do niej i ...