Wakacyjny siostrzany seks - Opowiadania Erotyczne

Wakacyjny siostrzany seks

Witam wszystkich niezwykle serdecznie.
Mam na imię Weronika.Jestem dosyć zgrabną osiemnastolatką mającą cudowne lśniące brązowe włosy oraz tego samego koloru oczy jak również  średnie piersi. Wspólnie ze swoimi rodzicami oraz trzema
młodszymi siostrami mieszkam wLondynie. Zdarzenie miało miejsce trzy lata temu. Wtedy spędzałyśmy wakacje na Bahamach.
Każdego dnia prześliczna słoneczna pogoda wprost zachęcała do pobytu na plaży.  
Kiedy tylko docierałyśmy na miejsce rozkładałyśmy duży plażowy parawan następnie kładłyśmy bardzo specjalnie przygotowany przez rodziców koc kończąc całość przebraniem się w kostiumy bikini.
Wzajemnie posmarowane kremem albo olejkiem wbiegałyśmy do wody. Chlapałyśmy siebie nawzajem pośród radosnych pisków oraz śmiechów.
Potem odświeżone  oraz  wykąpane wracałyśmy za parawan następnie kładłyśmy się na koc oddając się relaksowi
oraz pozwalając ciepłym promieniom słońca delikatnie pieścić nasze młode ciała. Zostawałyśmy na plaży nieraz do wieczora oglądając widowiskowy zachód słońca. Wracając do pensjonatu miałyśmy nad sobą wyłączne nocne niebo usiane gwiazdami. Zamknąwszy drzwi pokoju na klucz wzajemnie rozbierałyśmy się do naga potem brałyśmy kolejno prysznic,po czym
udawałyśmy się na całonocny spoczynek. Rano po śniadaniu bezzwłocznie szłyśmy prosto na plaże biorąc ze sobą tylko niedużą szaro-bordową torbę sportową. Pewnego dnia zaraz po posiłku jak każdego innego dnia wakacji wyszłyśmy na plaże.
Przybywszy na miejsce rozbiłyśmy parawan ...

... oraz rozłożyły koc ma samym końcu zamieniając nasze letnie oraz zwiewne sukienki na kostiumy bikini. 
Nasmarowane kremem  z wysokim filtrem razem  trzymając się mocno za ręce wbiegłyśmy do wody idealnie chłodzącej nasze rozpalone  słońcem nastoletnie ciała.
Chlapałyśmy się przez kilka minut. Wróciwszy na brzeg wzięłyśmy piłkę  następnie oddaliwszy się nieco zaczęłyśmy grać w  ulubioną plażową siatkówkę. 
Zmęczone graniem wróciłyśmy za parawan.
Wypiwszy nieco chłodnej wody gazowanej wystawiłyśmy nasze ciała do słońca. Przerywając dołującą ciszę zapytałam:
-Czy miałybyście ochotę opalać się nago?
-Mnie nie trzeba namawiać-odparła Ewa.
-Również dam się namówić-rzekła Paulina.
-Nie mam innego wyboru-odparła Alicja.
Stanąwszy naprzeciwko Pauliny szybko zdjęłam jej granatowy stanik uwalniając piersi natomiast kilka minut później pozbawiłam również majtek odsłaniając naprawdę idealnie wydepilowane łono. Siostra pięknie się odwdzięczyła szybko pozbywając mnie niebieskiego bikini. Tymczasem Ewa oraz Alicja także zdążyły wzajemnie rozebrać się do naga. Posmarowane kremem położyłyśmy się ponownie wystawiając ciała do słońca. Poczułyśmy się wolne oraz szczęśliwe.
Chwilę potem wbiegłyśmy do wody. Przyjemnie było poczuć zimną falę wodną delikatnie pieszczącą nasze jędrne piersi.
Resztę dnia poświęciłyśmy wyłącznie nagiemu kąpaniu oraz opalaniu się.
-Jak się wam podoba?-spytałam resztę.
-Bardzo się nam podoba-odparła Alicja.
-Skoro jesteśmy teraz nago to może mogłybyśmy właśnie ...