Wakacyjny z - Opowiadania Erotyczne

Wakacyjny z

Witamy wszystkich niezwykle serdecznie. Nazywamy się Wioletta oraz Karolina. Jesteśmy siostrami oraz bliźniaczkami. Obydwie mamy po lat szesnaście,długie oraz lśniące blond włosy,niebieskie oczy oraz piękne średniej wielkości piersi. Wspólnie ze swoim rodzicami Marcinem oraz Martą mieszkamy niedaleko Ottawy. Historia miała miejsce trzy lata temu. Letnie wakacje spędzałyśmy wówczas wspólnie z czwórką naszych szkolnych oraz klasowych koleżanek we Włoszech.Każdego poranka po śniadaniu spakowawszy tylko niewielką torbę wychodziłyśmy na plaże. Przybywszy na miejsce rozbijałyśmy duży parawan następnie rozkładałyśmy duży plażowy kocyk natomiast na samym końcu przebierałyśmy się w nowe kostiumy bikini.
Przed pierwszym wejściem do wody wzajemnie smarowałyśmy się kremem. Najpierw ja smarowałam Hannę oraz Lori natomiast moja siostra Danutę oraz Milly. Potem koleżanki smarowały nas. Odczekawszy około pięciu do dziesięciu minut powoli wchodziłyśmy do wody. Pośród radosnych śmiechów oraz pisków chlapałyśmy się nawzajem przystępując następnie do kilku pływackich wyścigów. Skończywszy zmagania wracałyśmy na koc. Wypiwszy nico wody jak również spożywszy porcję lodów wyjmowaliśmy białą piłkę rozpoczynając mecz naszej ulubionej dyscypliny sportu czyli siatkówki plażowej. Zmęczeni graniem znowu brałyśmy kąpiel natomiast wróciwszy powoli za parawan 
kładłyśmy się na kocu oddając się tylko słodkiemu lenistwu pozwalając ciepłym promieniom słońca delikatnie pieścić oraz  również osuszać nasze ...

... nastoletnie ciała.
Tak spędzałyśmy codziennie kilka godzin. Kiedy zaczynało się powolutku ściemniać wracałyśmy do wynajętego domku leżącego 
niecałe półtorej godziny drogi od plaży. Przekręciwszy dwukrotnie cztery różne klucze zamykałyśmy drzwi wejściowe następnie brałyśmy jeszcze wspólny prysznic oraz szłyśmy spać.Ponieważ noce były ciepłe wszystkie spałyśmy będąc nago.
Pewnego upalnego dnia zamiast jak zwykle pójść na plaże postanowiłyśmy wspólnie poopalać się na prostokątnym tarasie obsadzonym dookoła barwnymi kwiatami. Założywszy nasze bikini oraz wzajemnie posmarowawszy  ciała kremem ochronnym wyszłyśmy przez drzwi balkonowe na taras. Usiadłyśmy na sześciu bardzo wygodnych ustawionych przez właściciela leżakach. Wystawiwszy nasze młode ciała do ciepłego słońca rozpoczęłyśmy spokojnie się opalać. Siedząc co jakiś czas obserwowałam moją siostrę oraz nasze cztery koleżanki. Podniecały mnie pięknie opalone nogi oraz podobne rozmiarem do moich średnie piersi niestety ukryte pod stanikami bikini. Przerywając panującą ciszę Lori rzekła:
-Dzisiejszy upał jest trudny do zniesienia.
-Masz świętą rację-przyznałam koleżance.
-Znacie może jakieś skuteczne sposoby rozwiązania tego pogodowego kłopotu?
-Znam tylko jedno rozwiązanie problemu.
Powinnyśmy opalać się kompletnie nago.
Skończywszy mówić jednym pewnym ruchem zdjęłam swoje jasnożółte bikini. Reszta od razu poszła za moim przykładem. Podnieciłam się jeszcze bardziej widokiem pięciu pięknych oraz nagich trzynastolatek. ...