Córki siostry 1 - Opowiadania Erotyczne

Córki siostry 1

... swoje kolana.
Usiadła przodem do mnie i podłożyłem dłonie pod jej pośladki, pociągając tak, że lekko owłosiona cipka oparła się o mój worek mosznowy. Poszukałem jej ust swoimi i zacząłem całować. Miała mocno zaciśnięte i widać było, że jeszcze się z żadnym chłopakiem nie całowała. 
- Rozchyl trochę usta - szepnąłem i gdy tylko tak zrobiła wepchnąłem język do jej buzi.
Nie wiedziała co się dzieje ale lekko trącała mój język swoim. Jednocześnie obydwoma dłońmi ugniatałem jędrne pośladki dziewczyny. Podsunąłem ją nieco bliżej i teraz małe fałdki zewnętrznych warg sromowych jej cipki rozchylały się o trzon mojego chuja. Wyjąłem dłonie spod jej pupy i zacząłem nimi pieścić sterczące cycuszki. Kręciła główką przy pocałunkach i coraz mocniej ssała mój język. Wsunąłem dłoń miedzy jej cipkę i trzon mojego chuja i wepchnąłem w dosyć już mocno mokrą i śliską pizdeczkę środkowy palec.
- Wujku to boliiii...- jęknęła.
- Trochę na początku - szepnąłem jej do ucha i coraz mocniej penetrowałem teraz już dwoma palcami cudownie gładkie i śliskie wnętrze.
- Aaaaj... Ale... mi jakoś tak... Moje piekiełko... Ale mi tam coś drga i faluje... - jęczała coraz głośniej.
Uniosłem ją do góry a chuja odchyliłem tak, że klęczała na fotelu z kolanami przy moich biodrach a jej bardzo już mokra cipka zawisła nad ogromnym łbem mojego chuja.
- Teraz zagonimy diabła do piekła - wydyszałem nieziemsko podniecony i zacząłem ją pomału opuszczać.
Łeb kutasa oparł się o szparkę, która była tak mała i ...

... śliska, że tylko przesuwał się wzdłuż niej. Wreszcie, po wielu próbach, ogromna głowica wśliznęła się w pizdeczkę Nikoli.
- Aaaaj, jaki ten diabeł wielki i tak boliii... - głośno jęknęła.
Natychmiast nakryłem jej usta swoimi i do buzi wepchnąłem język. Nie chciałem żeby obudziła pół hotelu a przede wszystkim śpiących obok. Uniosłem lekko do góry i znowu pozwoliłem żeby opadła swoim ciężarem.
- Mhmmm... - mruczała zakneblowana a niemal połowa mojego chuja znalazła się w jej wnętrzu.
Ponownie ją uniosłem tak, że mój kutas był prawie na zewnątrz i znowu pozwoliłem jej opaść znacznie dalej.
- Aaaaj... wujkuuu... tooo... booooliii... Czemu ten diabeł taki niedobry dla piekłaaa... Aaaa... - krzyczała Nikola.
A ja unosiłem ją i opadała, nadziewając się coraz dalej na mojego sztywnego kutasa, czując już niemal jej dupkę na udach.
- Jeszcze trochę kochanie. Już zaraz cały diabeł będzie w piekle i zacznie figlować - dyszałem jej do ucha.
- Ale booliii i jest tak mocno we mnie - zauważyłem jak po jej policzkach spłynęły łzy, które natychmiast scałowałem.
- To chodź na kanapę - nadzianą na chuja przeniosłem ją na rozłożone moje legowisko i położyłem w poprzek tak, że pupa znalazła się na skraju materaca. Klęknąłem miedzy jej nóżkami i znowu wbiłem chuja w jej ciasną cipkę. Zauważyłem, że był mocno okrwawiony a więc już nie miała błonki. Uniosłem jej kolanka do góry i zacząłem coraz ostrzej jebać. Zaciskała mocno ząbki na dolnej wardze. Kutas to niemal z niej wychodził by po chwili ...