poranna kawa - Opowiadania Erotyczne

poranna kawa

rano wstalem i ide do kuchni,, a tam mama czeka na mnie i mowi,,,
napijesz sie kawy ,,tak mamo prosze, masz to kawa dla ciebie
a ty juz pijesz kawe tak pije ,ale czekam ,bo potrzebuje smietanki od ciebie ,ooo mamo 
no co ,,dawaj mi tu do kubka sperme ,, ok mamo 
mama wziela sie xa mojego ,juz stojacego  i sliskiego  fiuta ,,i mowi dodaj mi spery do kawy ..
dobrze mamo ,,, tylko mi pomoz ,,ol,,
trzepalam mu konia i bralam do buzi ,,i w koncu ,,,mowi ,,,
dawaj kubek z kawa ,,,podstawilam ,i  spuscil sie smietanka do mojej kawy,,
woow . i teraz moge wypc kawe , lubie kawe ze sperma ,plywa na gorze , i ja pije
woow synu ,smaczna byla ta kawa,,ok mamo, aaa czy moge sie zajac twoja cipka ,,,
tak mozesz ,i zajmij sie nia ,masz tu nmie nago i lysa cipke ,prosze ,,,
ok, to 6 na 9 co no moze  byc ,, ja lizalem mamy cipke a ona miala go w buzi ,,
i final byl znow w ustach mamy ,,
super dzieki synu  ,,,
do zobaczenia wieczorem ,,pa mamo,,