Dildo - Epilog
Data: 03.02.2019,
Autor: Krokodylek13, Źródło: Lol24
... cudowne uczucie.
- Może byłoby lepiej, gdybym tylko patrzył, jak wy obie nawzajem się liżecie? – zabezpieczyłem się, nie bardzo wierząc w to co mówię.
- Och, tato! Nie bądź takim wielkim tchórzem. – Nicole zsunęła z talii majtki przyjaciółki. - Cipka Becky jest naprawdę śliczna i wiem, że tego chcesz. – dała Becky kuksańca.
Becky rzuciła majtkami w stronę Nicole. Podeszła tak blisko, aż znalazła się tuż nad moją twarzą. Jej intymny zapach wypełnił moje zmysły i byłem zaskoczony tym, jak bardzo był różny od zapachu mojej córki. Uklęknęła i przysunęła swoją cipkę do moich ust. Wystawiłem język i spróbowałem nektaru zwilżającego jej krocze. Potem, nie było już odwrotu. Złapałem ją za biodra i przyciągnąłem jej krocze do mojej twarzy. Wziąłem tą młodą cipkę do ust i zacząłem degustować jej delikatne mięsko. Dopiero po tym, jak prawie całkowicie się zagubiłem w pysznej Becky, zacząłem się zastanawiać, czy nie powinienem czuć się winny względem Nicole. Jasne, to ona była głównym pomysłodawcą tego bezbożnego trójkąta, ale co będzie, jeśli jej przyjaciółka będzie chciała dołączyć do nas na stałe? Słysząc jednak pisk Becky i klaszczącą w dłonie Nicole, moje obawy się rozwiały i oddałem się kompletnej rozpuście ten jeden raz w życiu.
- O mój Boże, Nicole, twój tata całkowicie wysysa moją łechtaczkę. – powiedziała Becky.
Nawet z jej kremowymi udami, zaciśniętymi wokoło moich uszu, wciąż mogłem usłyszeć, co ona mówi.
- Czy teraz mi wierzysz? – Nicole pocałowała ...
... przyjaciółkę. - On jest najlepszy w lizaniu cipki, prawda?
- Ty mnie lizałaś całkiem spoko, ale twój tata jest zdecydowanie lepszy. Och, Boże, tak!
Nie ulegało wątpliwości, iż moja córka była bardzo zazdrosna, ale jednak ufała mi na tyle, że podzieliła się ze mną swoją najlepszą przyjaciółką. Co więcej, była pewna, że się na to zdecyduję. Poczułem, jak Nicole wróciła do mojego penisa i kontynuuje uprawianie techniki głębokiego gardła. Wyobraziłem sobie, jak Becky ją tego uczy przy pomocy dildo, które kupiłem jej cztery miesiące temu. Jak od tego czasu zmienił się nasz świat. Becky chwyciła garść moich włosów i zaczęła szarpać moją głową.
- Liż mnie! Zaraz będę dochodzić! Zanurz całą swoją twarz, panie Palmer! Ssij mnie! Ssij! Aaaaaach!
To zabawne, że kiedy dochodziła, brzmiała bardzo podobnie do Nicole. Z łatwością mogłem je odróżnić, ale było oczywiste, jak bardzo wpłynęły na siebie nawzajem, gdy razem poznawały seks. Trzymałem usta zamknięte na cipce Becky, dopóki nie wyczułem, że mogę je już zabrać, po czym ją uwolniłem. Śmiała się, dyszała i drżała od pasa w dół.
- Och, panie Palmer. To było szalone. Jeszcze nigdy tak nie odleciałam.
Pocałowałem jej wewnętrzną część uda i delikatnie przygryzłem jej opuchnięte wargi sromowe, gdy już odzyskała oddech. Nie chciałem przyznać, jak bardzo byłem szczęśliwy, że Nicole złamała nasz pakt o tajemnicy. Było mi dobrze z moją córką, ale to, było jeszcze lepsze.
- Jesteś na to gotowa? – spytała Nicole, machając moim kutasem ...