Letni seks z siostrami oraz kuzynkami. - Opowiadania Erotyczne

Letni seks z siostrami oraz kuzynkami.

Witam wszystkich niezwykle serdecznie. Nazywam się Michalina. Razem ze swomi rodzicami Marcinem oraz Dianą jsk również dwiema siostrami Alicją oraz Elżbietą mieszkam niedaleko włoskiego Neapolu.. Historia misła miejsce cztery lata wstecz. Wtedy wspólnie z trzema kuzynkami spędzałyśmy letnie wakacje na naprawdę przecudnej tropikalnej wyspie Bora-Bora. Panująca każdego dnia upalna pogoda skutecznie zachęcała do plażowania. Wstając rano braliśmy dwie torby sportowe natomiast bezzwłocznie ruszałyśmy leśnym skrótem przez duży palmowy zagajnik. Dotarwszy na plaże wybierałyśmy idealne miejsce następnie szybko rozkładałyśmy  duży plażowy kocyk na samym końcu zamieniałyśmy nasze proste zwiewne sukienki albo lekkie bluzeczki oraz krótkie spódniczki na nowiutkie kostiumy bikini. Posmarowane kremem slbo emulsją wchodziłyśmy do Oceanu Antlatyckiego. Chlapiąc się przez kilka minut wzajemnie chłodziłyśmy swoje rozpalone młode ciała. Odświeżone oceaniczną kąpielą wolnym ktokiem wracaliśmy na nasz kocyk. Słuchając krzyku morskich ptaków oraz szumu oceanu opalałyśmy się pozwalając  promieniom słońca pieścić nasze ciała. Kiedy wracałyśmy do drewnianego domu wubudowamego jeszcze przez naszego dziadka na niebie dopiero zaczęły powoli pokazywać się pierwsze srebrne gwiazdy. Zamknąwszy za sobą drzwi na zasuwę kraz dwukrotnie przękręciwszy długi klucz rozbierałyśmy się wzajemnie do naga następnie szłyśmy wspólnie pod prysznic. Stojąc pod silnym strumieniem  wody dokładnie myłyśmy siebie wzajemnie. ...

... Osuszywszy ciała ręcznikami szłyśmy spać. Ponieważ nocami także było ciepło zwykle spałyśmy mając na sobie majteczki oraz staniki albo  bedąc kompletnie nago. Pewnego niezwykle ppgidnego poranka chcąc uniknąć zarówno tłumów oraz hałasu postanowiłyśmy opalać się na werandzie. Ubrawszy tylko nasze bikini wyszłyśmy. Rozłożywszy tym razem dla odmiany leżaki oddałyśmy się wakacyjnemu lenistwu. Siedząc łapałyśmy rozkoszne ciepło słońca oraz zarazem dużo ważnej witaminy D. Opalałyśmy się beztrosko do wieczora. Wziąwszy prysznic oraz osuszywszy ciała ręcznikami nadal jednak pozostając nagie przeszłyśmy do jednego z trzech salonów pełniącego dawniej rolę drugiej bawialni. Usiadłyśmy przed granitowym kominkiem. Przerywając ciszę Elżbieta rzekła:
-Skoro jesteśmy nago uprawiajmy seks. Każda będzie musiała zadowolić pozostałe. Wszystkie od razu odmówiłyśmy. 
Nigdy nawet nie wyobrażałyśmy sobie uprawiania seksu z inną dziewczyną. Ponieważ dalsza rozmowa raczej nie miała sensu udałyśmy się na nocny spoczynek. Kilka kolejnych dni upłynęlło bardzo przyjemnie na kąpaniu się oraz opalaniu.
Tamten sierpniowy porannek wstał bardzo pogodny zapowiadając upalny dzień. Ponieważ wędrówka podczas takiego upału 
odpadała znowu wróciłyśmy na werandę. Rozłożywszy kocyk rozpoczęłyśmy opalanie. 
Leząc nasmarowane pachnącym olejkiem pozwalałyśmy  słonecznym promieniom muskać nasze ciała zapewniając równą 
oraz bardzo piękną wakacyjną opaleniznę.
Relaksowałyśmy się do samego wieczora. 
Osuszywszy ciała ...