1. Gdy dwoch masuje ja szczytuje :-)


    Data: 07.02.2019, Kategorie: Sex grupowy Autor: Seksgeometria, Źródło: SexOpowiadania

    ... na plecy. Ściągnął ze mnie stanik i zanim coś powiedziałam mocno pocałował. Dałam cały upust nagromadzonej energii w tym całowaniu. Całowaliśmy się jak byśmy byli sami w pokoju a opaska dodawała mi odwagi. Po czym oderwał ode mnie usta i idąc wzdłuż mojego ciała płynie ściągnął mi majtki. Byłam golusieńka, podniecona przy naszym przyjacielu. Panowie rozpoczęli cudowny masaż mojego całego ciała, starałam się nie zastanawiać czyje ręce są, gdzie oddałam się temu. Pieszczona łechtaczka, rozgrzewający żel zaczęły sprawiać ze miałam wrażenie ze łózko wiruje, musiałam ściągnąć opaskę. Byłam cała natłuszczona i wyglądałam świetnie w blasku świec. Chłopakom płonęły oczy z podniecenia. Obok leżały wcześniej przygotowane zabawki erotyczne. Nie byłam jednak gotowa się z nimi kochać. Mąż zaczął rozpinać spodnie szybko i sprawnie uwolnił sterczącego penisa. Podał do ręki Krzyśkowi masażer. Przyjaciel zawahał się widziałam ze jest troszkę też zakłopotany. Kiwnęłam mu głowa ze się zgadzam i rozsunęłam powoli nogi. Strasznie mnie ten ruch otwarcia podniecił. Przyjaciel powoli rozpoczął masaż mojej rozpalone j cipki. Mąż zbliżył się z penisem bym mogła go popieścić. Obserwowana starłam się robić mu loda powoli wbrew temu na co miałam ochotę. Obezwładniana rozkoszą płynąca z podbrzusza między falami rozkoszy lizałam męża powoli, brałam do ust głęboko i zmysłowo chciałam ich podniecać.
    
    Czułam jedna ze zaraz będę miała ...
    ... orgazm poprosiłam męża by we mnie wszedł.
    
    Odwróciłam się na czworaka i wypięłam wysoko tyłek, wiedziałam ze Michał lubi mnie tak brać.
    
    Krzysztof usiadł po stronie łózka, gdzie była moje głowa i również ściągnął spodnie. Miał Naprawdę dużego nabrzmiałego penisa. Położył się na plecach i patrząc na nas delikatnie się pieścił. Żal mi się go zrobiło i chciałam ująć w dłoń ta wielka maczugę, poczuć jej twardość. Poprosiłam go byś się przysunął teraz miałam twarz nad jego klatką piersiowa. Mąż zaczynał coraz mocniej mnie i głębiej penetrować. Nie mogłam powstrzymać jęków rozkoszy. Tak balansowałam ze by moje piesi delikatnie uderzały w przyjaciela. Położyłam mu głowę na piersi i cicho jęczałam patrząc jak się sam masuje.
    
    W pewnym momencie prawa ręka też chwyciłam go za członka i sama zaczęłam go tak pieścić. Czułam jaki jest duży jak pulsuje mi w dłoni. Było mi jednak niewygodnie. Mąż to chyba zauważył, bo wyszedł ze mnie i położył mnie na plecach. Wszedł e mnie szybko ponownie doprowadzając na szczyt rozkoszy. Poprosiłam, żeby Krzysiek wstał, jego wielki penis niczym sztanga zawisł nade mną.
    
    Zwilżyłam dłonie oliwka i rozpoczęłam dwoma dłońmi masaż, gdy sama szczytowałam poczułam orgazm męża oraz gorąc wytrysku przyjaciela na piersiach. Czułam się wykończona tak długim napięciem seksualnym, ale też bezpieczna i cudownie zrelaksowana. Czułam ze to dopiero początek naszej wielkiej przygody w trójkę. 
«123»