Suka! Początki. - Opowiadania Erotyczne

Suka! Początki.

... całe w ślinie. Dominik zaczął całować i gryźć moją szyję. Schodził niżej. Podwinął mi staniczek i lizał i przygryzał moje sutki.

- Mmmmm, o tak – odpowiadałem na jego pieszczoty.

Schodził coraz niżej. Lizał mój brzuch, pępek. Następnie ukląkł przede mną i zaczął przez majteczki przygryzać i lizać mojego nabrzmiałego już kutasa. Czułem coraz większe ciepło, podniecenie niczym bomby eksplodowało co chwilę we mnie. Zsunął mi majteczki. Zza nich wyskoczył mój sterczący i lekko mokry penis.

- Weź go w końcu w usta – poprosiłem.

Dominik bez wahania wsunął sobie mojego chuja do ust. Zaczął go lizać, ssać. Drugą ręką pieścił moje jądra, a palcem smyrał po mojej dziurce. Dominik coraz śmielej mi obciągał, coraz głębiej wpychał go sobie do gardła. Odwróciłem głowę w stronę telewizora. Nasza towarzyszka była rżnięta w dupę, a drugi w tej samej chwili tryskał gęstą spermą na jej niewinną buzię.

- Wyruchaj mnie w usta – poprosił, a raczej zażądał Dominik.

Bez wahania, chwyciłem Dominika z głowę i co raz głęboko wpychałem mojego kutasa głęboko w jego gardło. On jedną ręką pieścił swojego chuja, a palec drugiej ręki wsuwał w moją małą dziurkę. Jęczałem głośno z podniecenia, za każdym razem gdy mój penis wsuwał się w jego gardło. Zacząłem robić to coraz mocniej, coraz głębiej. Ja jęczałem z rozkoszy, a Dominik co chwila krztusił się moim kutasem. Ślina wyciekała z jego ust, ściekając na jego brzuszek, na uda, na zakolanówki. Dominik wstał. Oczy miał załzawione, a usta ...

... pełne śliny. Pocałowaliśmy się. Uwielbiam takie mokre całowanie, kiedy usta są wypełnione śliną. Kiedy wycieka ona kącikami. Po dłuższej chwili takiego całowania się, podszedł do sofy i ukląkł na niej wypinając się swoją małą dupcią w moją stronę.

- Zerżnij mnie teraz Dawid, proszę.

Założył na sterczącego chuja gumkę, posmarowałem jego dziurkę lubrykantem i powoli zacząłem w niego wchodzić. Dominik jęczał, a z każdym posunięciem, jęczenie było coraz głośniejsze. Jego odbyt ciasno obejmował mojego kutasa. A ja coraz mocniej i głębiej wchodziłem w niego. Po chwil rżnąłem go z całej siły.

- O tak, mocniej, o tak.... Dawid... mocniej... ruchaj mnie... o tak! – krzyczał.

Nasze krzyki rozkoszy mieszały się. Nie wytrzymałem tak długo. Po jeszcze kilku pchnięciach, poczułem to mrowienie w jajach. Mój kutas zaczął pulsować w jego dupci, a sperma wypełniała prezerwatywę. Pchnąłem go jeszcze kilka razy, aby cała sperma wyciekła z moich jąder i wyszedłem z niego. Ściągnąłem wypełnioną gumkę i wylałem zawartość na jego gorącą i pulsującą jeszcze dupkę. Gęsta sperma zalała jego pośladki i dziurkę. Nachyliłem się i zacząłem wszystko dokładnie zlizywać. Mój język błądził po jego tyłku i rozepchanej trochę dziurce. Wszystko łapczywie zlizywałem. Lubię swoją spermę. Wiele razy ją piłem. Zlizałem wszystko i łapczywie połknąłem. Dominik wstał. Znowu się pocałowaliśmy.

- Teraz ja zerżnę ciebie moja suko – powiedział Dominik.

Zająłem jego pozycję i prawie od razu poczułem jego kutasa ...