-
Namiętny seks grupy przyjaciół.
Data: 21.11.2023, Kategorie: Sex grupowy Twoje opowiadania Autor: Lucy, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo
Witam wszystkich niezwykle serdecznie.Nazywam się Lucy.Jestem nawet dosyć atrakcyjną dziewczyną mającą falowane rude włosy oraz także cudnowne jaanoszaro-niebieskie oczy. Wspólnie ze swoimi rodzicami Damianem oraz Kordelią mieszkam nieopodal Bratysławy. 0pisane tutaj zdarzenie miało miejsce niecałe trzy albo może nawet cztery lata wstecz. Wówczas razem z grupą oddanych szkolnych przyjaciół wybrałam się na leśną przechadzkę. Szliśmy starym leśnym skrótem prowadzącym dawniej do prywatnej przystani dla kajaków. Minąwszy ruiny starej leśniczowczki skręciliśmy na prawo natomiast kilka chwil później dotarliśmy na dosyć dużą leśną polanę położoną blisko bardxo wartkiego strumienia. Rozłożywszy nasze trzy piknikowe kocyki usiedliśmy rozkoszując się pięknem przyrody. Siedząc jedliśmy tylko lekkie przekąski popijając mocno mrożoną Mirandą albo Coca-Colą. Wrzuciwszy puste opakowania oraz puszki do zielonego kosza na śmieci ruszyliśmy dalej p rosto przed siebie kierując się przez cały czas niemalże wyłącznie na południowy zachód. Kilkanaście minut później pokonawszy ostatni dosyć ostry zakręt na lewo dotarliśmy prosto na przepiękną ukwieconą łąkę również położoną blisko bardzo wartkiego strumienia. Usiedliśmy pod drzewami słuchając wyłącznie przepięknych ptasich śpiewów. Spędzliiśmy przepiękny słoneczny lipcowy dzień na przecudownym łonie leśnej natury. Wracając do domu umòwliśmy się na jutro. Zamknąwszy za sobą drzwi mojego pokoju podeszłam do szafy stojącej pod ...
... ścianą przy oknie. Otworzywszy drzwi na oścież wybrałam sobie nowiutki strój na jutrzejsze spotkanie. Zdecydowałam się założyć białe letnie tenisówki, dżinsowe spodenki oraz lekką bluzeczkę. Resztę dnia spędziłam po prostu czytając różne książki. Spożywszy lekką oraz pożywną kolację od razu udałam się na całonocny spoczynek. Następnego cudnego poranka zaraz po śniadaniu wziąwszy tylko niewielki piknikowy kocyk oraz również koszyk wyszłam przed dom.Cała szkolna grupą czekała już tylko na mnie. Przywitawszy się ruszyliśmy prosto ku kolejnemu bardzo gęstemu lasowi mieszanemu . Posuwaliśmy się teraz prawie zapomnianym już przez wielu ludzi brunatnym szlakiem. Wędrując dotarliśmy na pięknie ukwieconą łąkę również położoną blisko wartkiego strumienia. Rozłożywszy kocyki usiedliśmy wystawiając twarze do grzejącego lipcowego słońca. Kilkanaście minut później nasza bliska szkolna koleżanka Denise zaproponowała całej reszcie opalanie się będąc kompletnie nago. Absolutnie nikt obecny nie miał niczego przeciwko. Stanąwszy naprzeciwko siebie zaczęliśmy wzajemnie rozbierać się zupełnie do naga. Pozbywszy się ubrań oraz bielizny całą ósemką wyszliśmy do zimnego strumienia. Chlapaliśmy siebie wzajemnie chłodząc swoje rozgrzane przez palące słońce młode ciała. Wróciwszy ponownie na nasze kocyki położyliśmy się pozwalając promieniom słońca tylko delikatnie pieścić nasze pociągające nastoletnie ciała.Spędziliśmy tak kilkanaście godzin. Kilkanaście minut później nasz ...